Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Nowe Dyrektorium homiletyczne ogłosiła i rozesłała do episkopatów krajowych Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.
Informując o tym na łamach dziennika "L’Osservatore Romano" z jutrzejszą datą sekretarz tego urzędu kurialnego abp Arthur Roche zatytułował swój artykuł „Przy ambonie się nie improwizuje”. Załączono też dekret zatwierdzający ten dokument, noszący datę 29 czerwca br. Podpisał go ówczesny prefekt Kongregacji kard. Antonio Cañizares Llovera (28 sierpnia br. mianowany arcybiskupem Walencji).
Do powstania Dyrektorium przyczyniły się sugestie biskupów wyrażane na Synodach Biskupów o Eucharystii (w 2005) i Słowie Bożym (2008) oraz uwagi Benedykta XVI i Franciszka o homiliach. Dokument składa się z dwóch części. W pierwszej, zatytułowanej „Homilia i środowisko liturgiczne”, opisano istotę, funkcję i szczególny kontekst homilii, jak również cechy, którymi powinien się wyróżniać kaznodzieja.
Druga część nosi tytuł "Ars praedicandi" i zajmuje się już sztuką kaznodziejstwa, jej metodologią, głównymi cechami. Tytułem przykładu przedstawiono też zasadniczą interpretację niedzielnych czytań. Powstrzymano się jednak od prezentacji wzorcowych kazań.
W komentarzu do tego tekstu abp Roche zwrócił uwagę, powołując się m.in. na adhortację Franciszka "Evangelii gaudium", na szczególne dowartościowanie homilii, która jest szczytem dialogu Boga z Jego ludem, przed komunią sakramentalną. Przypomniał również, że zarówno dla biskupa, jak i dla zwykłego kapłana, zwłaszcza jeśli jest proboszczem, "przepowiadanie homiletyczne jest główną częścią jego nauczania, a więc posługi, rozszerzonej i zaakceptowanej z chwilą przyjęcia święceń, głoszenia Ewangelii Jezusa Chrystusa". Ma to pomagać słuchającym w coraz lepszym przyjmowaniu do swych serc Słowa, przemieniającego życie tych, którzy wcielają je w praktykę.
Dlatego homilia nie może być improwizowana - zaznaczył angielski hierarcha kurialny. Dodał, że kaznodzieja winien znać i ożywiać w sobie nieustannie świadomość tego, czego Kościół wymaga od niego, powierzając mu mandat łamania chleba Słowa Bożego w zgromadzeniu eucharystycznym, co przewidują księgi liturgiczne w tym zakresie, jakie kompetencje ma rozwijać w sobie oraz jakie są rzeczywiste potrzeby i oczekiwania wiernych zgromadzonych na modlitwie tu i teraz.