Garść uwag do czytań na XVI niedzielę zwykłą roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Proszę zwrócić uwagę na jeszcze jeden drobiazg. W proroctwie Jeremiasza najpierw sam Bóg troszczy się o swój lud, a potem ustanawia dla Nich nowego króla. I tak jest gdy przychodzi Jezus: Najpierw to Bóg, w osobie Jezusa, troszczy się o swój lud. A potem ten Jezus, po przejściu przez śmierć i zmartwychwstanie zostaje ustanowiony Królem...
I pewnie z tych powodów to właśnie proroctwo zostało wybrane do zestawienia go z Ewangelia tej niedzieli, pokazującą Jezusa jako nowego króla, pasterza, pasterza w zupełnie nowym stylu....
A że „Pan jest moim pasterzem, przy którym nie brakuje mi niczego, bo pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach” przypomina następujący po czytaniu Psalm 23...
2. Kontekst drugiego czytania Ef 2,13-18
Jak pisałem przed tygodniem, trzy pierwsze rozdziały Listu do Efezjan to teologiczny traktat o Bożym zamyśle zjednoczenia elementów świata między sobą i wszystkiego z Bogiem. W tym też duchu utrzymane jest wywód św. Pawła czytany tej niedzieli.
Choć to przypadek, drugie czytanie pięknie koresponduje z tym, co pisałem odnośnie do pierwszego. O owym poszerzeniu Ludu Bożego o pogan... Przytoczmy tekst czytania w nieco szerszym kontekście. Ono samo – pogrubioną czcionką.
Dlatego pamiętajcie, że niegdyś wy - poganie co do ciała, zwani "nieobrzezaniem" przez tych, którzy zowią się "obrzezaniem" od znaku dokonanego ręką na ciele - w owym czasie byliście poza Chrystusem, obcy względem społeczności Izraela i bez udziału w przymierzach obietnicy, nie mający nadziei ani Boga na tym świecie. Ale teraz w Chrystusie Jezusie wy, którzy niegdyś byliście daleko, staliście się bliscy przez krew Chrystusa.
On bowiem jest naszym pokojem.
On, który obie części [ludzkości] uczynił jednością,
bo zburzył rozdzielający je mur - wrogość.
W swym ciele pozbawił On mocy Prawo przykazań, wyrażone w zarządzeniach,
aby z dwóch [rodzajów ludzi] stworzyć w sobie jednego nowego człowieka,
wprowadzając pokój,
i [w ten sposób] jednych, jak i drugich znów pojednać z Bogiem w jednym Ciele przez krzyż,
w sobie zadawszy śmierć wrogości.
A przyszedłszy zwiastował pokój
wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy blisko,
bo przez Niego jedni i drudzy w jednym Duchu mamy przystęp do Ojca.
A więc nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga - zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus. W Nim zespalana cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię, w Nim i wy także wznosicie się we wspólnym budowaniu, by stanowić mieszkanie Boga przez Ducha.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |