Kult zmarłych wymaga dobrze określonego miejsca, wyraźnie oznaczonego grobu. Trzeba pamiętać, że człowiek jest istotą psychosomatyczną, stąd potrzebuje znaków, które niosą ze sobą treść działającą przez zewnętrzne obrazy na wszystkie zmysły człowieka i jego ducha.
Po zabiegu ciało nie ulega procesom gnilnym i przemianom pośmiertnym , może być eksponowane w temperaturze pokojowej przez długi czas bez obawy , że zajdą niekorzystne zjawiska zmieniające wygląd zmarłego . Zabieg jest szczególnie przydatny w przypadkach wystawienia publicznego, transportu zwłok na większe odległości, konieczności przechowania zwłok w chłodni przez dłuższy czas, np. jeżeli trzeba opóźnić datę pogrzebu lub przy braku dostępu do chłodni . Zabieg tanatopraksji nie przeszkadza w późniejszej kremacji zwłok. W niedługim czasie zabiegi tanatopraksji będą rzeczą normalną przy każdej usłudze pogrzebowej, klienci będą zlecać firmom pogrzebowym wykonanie takiego zabiegu w niektórych przypadkach. Tanatopraksja jest wymogiem administracyjnym (np.: przy transporcie zwłok do niektórych państw ) .W większości krajów Unii Europejskiej zabiegi balsamacji są wykonywane w ponad 90% a więc aspekt higieniczny i sanitarno-epidemiologiczny jest oczywisty , nadto zabieg jest bezpieczny dla środowiska i otoczenia . Aby pomóc w wprowadzeniu tej nowej i praktycznej dziedziny na nasz rynek pogrzebowy potrzebna jest umiejętność sprzedaży i przekazania klientowi w odpowiedni sposób jakie są korzyści z wykonania zabiegu .
Należy również wyjaśnić problem kremacji ciała człowieka, w świetle wiary katolickiej:
Kodeks Prawa Kanonicznego mówi:
Kan.1176§ 3. Kościół usilnie zaleca zachowanie pobożnego zwyczaju grzebania ciał zmarłych. Nie zabrania jednak kremacji, jeśli nie została wybrana z pobudek przeciwnych nauce chrześcijańskiej.
Kan.1176§ 2. Pogrzeb kościelny, w którym Kościół wyprasza duchową pomoc zmarłym, okazuje szacunek ich ciału i równocześnie żywym niesie pociechę nadziei, należy odprawiać z zachowaniem przepisów liturgicznych.
Jasno widać, że głównym staraniem jest szacunek dla ludzkiego ciała po śmierci, również tego spopielonego.
"Kościół Katolicki, poza rytuałem - czyli określeniem formy pogrzebu chrześcijańskiego od strony liturgii - nie daje wskazówek technicznych co do sposobu kopania czy budowania grobu, niesienia czy wiezienia trumny, czy też pieców do kremacji itp. Jedynym wymogiem jest poszanowanie ciała ludzkiego, które było świątynią Ducha Świętego, oraz poszanowania uczuć i wiary pogrążonych w żałobie najbliższych, rodziny, przyjaciół, znajomych.
Wydaje się, że w przypadku kremacji można zastosować dwie formy obrzędów pogrzebowych w liturgii rzymsko-katolickiej. Jedną czy dwie stacje, czyli liturgię pogrzebową w domu zmarłego i Mszę św. pogrzebową przy zwłokach w kościele odprawić przed kremacją. To byłby pierwszy etap pogrzebu. Potem należałoby zawieźć ciało do spopielenia. Drugi etap pogrzebu, to pochowanie urny z prochami ludzkimi na cmentarzu wg ceremoniału pogrzebowego.
"Inny sposób - to odprawienie wszystkich części liturgii żałobnej przy popielnicy z prochami zmarłego.
Kult zmarłych wymaga dobrze określonego miejsca, wyraźnie oznaczonego grobu. Trzeba pamiętać, że człowiek jest istotą psychosomatyczną, stąd potrzebuje znaków, które niosą ze sobą treść działającą przez zewnętrzne obrazy na wszystkie zmysły człowieka i jego ducha. ( ... ) . Szanujmy ludzkie uczucia i otaczajmy pietyzmem prochy ludzkie. Nie chciałbym, aby polskie cmentarze stały się miejscem do joggingu i gimnastyki, aby biegały po nich psy jak po miejskich parkach, bo każda nekropolia jest świętym miejscem.” ( ks.dr Krzysztof Tadeusz Sojka ) .
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |