Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.
Dzięki uprzejmości Oficyny Wydawniczej „Vocatio” i Księgarni św. Wojciecha (www.mojeksiazki.pl), które wyraziły zgodę na publikację fragmentów wydawanych przez nie pozycji, przedstawiamy czytelnikom cykl: „Zrozumieć Słowo”. Będziemy starali się ukazywać w nim fragmenty Pisma Świętego przewidziane w Liturgii w kontekście historycznym, kulturowym i teologicznym.
Mamy nadzieję, że pomoże to czytelnikom w pełniejszym przeżywaniu spotkania z Chrystusem podczas Eucharystii oraz w coraz lepszym odczytywaniu skierowanego do nas Słowa Bożego i wprowadzaniu go w życie. Zapraszamy do lektury i refleksji.
I NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU - ROK A
Czytania mszalne
PIERWSZE CZYTANIE
Stworzenie i grzech pierwszych ludzi
Czytanie z Księgi Rodzaju
Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą. A zasadziwszy ogród w Edenie na wschodzie, Pan Bóg umieścił tam człowieka, którego ulepił. Na rozkaz Pana Boga wyrosły z gleby wszelkie drzewa miłe z wyglądu i smaczny owoc rodzące oraz drzewo życia w środku tego ogrodu i drzewo poznania dobra i zła. A wąż był najbardziej przebiegły ze wszystkich zwierząt polnych, które Pan Bóg stworzył. On to rzekł do niewiasty: „Czy to prawda, że Bóg powiedział: »Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?«”.
Niewiasta odpowiedziała wężowi: „Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: »Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli«”. Wtedy rzekł wąż do niewiasty: „Na pewno nie umrzecie! Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło”.
Wtedy niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc, skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią; a on zjadł. A wtedy otworzyły się im obojgu oczy i poznali, że są nadzy; spletli więc gałązki figowe i zrobili sobie przepaski.
Rdz 2,7–9;3,1–7
2,7. Człowiek (hā'ādām) został ulepiony z ziemi (hā'ādamâ), co skłoniło niektórych badaczy do tłumaczenia „stworzenie z ziemi" zamiast „człowiek", by podkreślić jego pochodzenie z ziemi oraz fakt, że zróżnicowanie płci pojawiło się dopiero w chwili stworzenia kobiety w w. 22 (zob. P. Trible, God and the Rhetoric of Sexuality [Filadelfia, 1978], 72-143).
2,8-9. Poza zasięgiem człowieka znajdowały się jedynie dwa drzewa - drzewo życia oraz drzewo poznania dobra i zła. Drzewo życia pojawia się ponownie pod koniec opowiadania (3,22) jako jeszcze jeden obiekt pokusy, z powodu którego Bóg wygania pierwszych ludzi z raju. Spożycie jego owoców spowodowałoby, że ludzie „żyliby na weki", tj. stali się bogami. Jednak opowiadanie koncentruje się przede wszystkim na drzewie poznania dobra i zła. Dobro i zło jest „meryzmem" - środkiem literackim służącym do oddania wszystkiego za pomocą wskazania pierwszego i ostatniego elementu serii lub za pomocą wyliczenia przeciwieństw; por. Ps 139,2: „Ty wiesz, kiedy siadam i wstaję", tj. znasz wszystkie moje fizyczne działania. „Poznanie" ma w języku hebrajskim charakter doświadczalny i relacyjny - nie jest wiedzą czysto intelektualną. Spożycie owocu z drzewa udzieliłoby w ten sposób władztwa nad życiem i autonomii, które nie są odpowiednie dla stworzenia ulepionego z prochu ziemi. Gdyby do tego doszło, człowiek przestałby być istotą skończoną i jedynie ludzką.
2,25-3,7.2,25-3,7. Kolejna część rozpoczyna się w Rdz 2,25 ('wbrew opinii wielu komentatorów), bowiem 3,1, „przebiegły [wąż]", nawiązuje najwyraźniej do podobnego hebrajskiego rdzenia 'ārûm, „nadzy" w 2,25; cały epizod kończy się w w. 7, kiedy oczy pierwszych ludzi otwierają się nie z powodu mądrości, lecz wstydu - odkrywają bowiem, że są nadzy. Wąż nie jest szatanem, chociaż tak rozumiała go późniejsza tradycja (np. Mdr 2,24). Jest po prostu przebiegłym stworzeniem uczynionym przez Boga, z dramatycznych względów niezbędnym do obudzenia w kobiecie pożądania, by spożyć zakazany owoc; rozpływa się on w tle, gdy spełni już swe zadanie. Zarówno pytanie węża w w. 1 b, jak i odpowiedź kobiety w ww. 2-3 błędnie interpretują pierwotnie proste Boże przykazanie dane w 2,16-17.
3,5. ”jak Bóg [bogowie] będziecie znali dobro i zło”: Elohim jest typowym imieniem Boga w ST, oznaczającym „boskie istoty", gdy tak jak tutaj zostanie użyte w liczbie mnogiej. Słysząc zwodnicze zapewnienie węża, kobieta sięga po owoc i namawia do jedzenia swego męża. Z powodu nieposłuszeństwa ludzie tracą niewinność i czynią sobie prymitywne przepaski z liści.
Katolicki Komentarz Biblijny
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
MITOLOGIA BLISKIEGO WSCHODU A STARY TESTAMENT W starożytności mitologia odgrywała rolę podobną do tej, którą w świecie współczesnym spełnia nauka - tłumaczyła sposób powstania świata oraz jego funkcjonowanie. Mitologie próbowały wyjaśnić sposób działania świata jako konsekwencję określonych celów. Bogowie kierowali się określonymi zamiarami, a ich działania były przyczyną zdarzeń przez ludzi doświadczanych jako skutki. W przeciwieństwie do tego nowoczesna nauka stara się powiązać funkcjonowanie świata z jego budową oraz wyjaśnić związki przyczynowo-skutkowe za pomocą naturalnych praw związanych ze strukturą świata, elementami materii lub zjawiskami. Ponieważ współczesny światopogląd naukowy jest żywo zainteresowany poznaniem struktury świata, często odczytujemy relacje biblijne, doszukując się informacji na temat jego budowy. Jednak pod tym względem światopogląd biblijny bardziej przypomina swoje odpowiedniki z Bliskiego Wschodu, które postrzegają funkcjonowanie świata jako wypływające z określonych celów. Temu zagadnieniu poświęcony jest też pierwszy rozdział Księgi Rodzaju - niewiele zainteresowania okazuje się tam wewnętrzną budową świata. Jest to jedna z wielu dziedzin, w których poznanie kultury, literatury i myśli Bliskiego Wschodu może nam pomóc w zrozumieniu Biblii.
Można wskazać wiele podobieństw między starożytną mitologią a tekstami i wyobrażeniami ze Starego Testamentu. Nie oznacza to, że Stary Testament należy uznać za jeszcze jeden przejaw starożytnej mitologii lub za utwór literacko zależny. Mitologia przypomina okno, przez które otwiera się widok na ludzką kulturę. Stanowi odzwierciedlenie wyobrażenia świata i wartości funkcjonujących w kulturze, która ją wytworzyła. Wiele pism Starego Testamentu spełniało podobną rolę w kulturze Izraela, co mitologia w kulturach pogańskich - dostarczały one literackiego mechanizmu, umożliwiającego zachowywanie i przekazywanie światopoglądu i wartości wyznawanych przez Izraelitów. Państwo izraelskie stanowiło jeden z elementów szerszego kompleksu kulturowego, który istniał w starożytności. Wiele elementów owej kulturowości łączyło Izraela z jego sąsiadami, chociaż każda z ówczesnych kultur posiadała własne charakterystyczne wyróżniki. Starając się poznać kulturę i literaturę Izraela, słusznie poszukujemy pomocy w szerszym tle kulturowym (od mitologii po utwory literatury mądrościowej, dokumenty prawne i królewskie inskrypcje).
Wspólnota wierzących nie musi się obawiać tych metod badawczych i odkrywania powszechnego dziedzictwa kulturowego Bliskiego Wschodu. Analiza porównawcza nie narusza teologicznego przesłania tekstu ani jego rangi jako Słowa Bożego. Ponieważ objawienie oznacza skuteczne komunikowanie się, można było oczekiwać, że Bóg posłuży się znanymi i znajomymi elementami, by porozumieć się ze swoim ludem. Odkrycie podobieństw i różnic może dostarczyć ważnego tła hisoryczno-kulturowego umożliwiającego właściwe zrozumienie tekstu. W książce tej ograniczamy się do przedstawiania informacji, nie możemy wdawać się więc w szczegółowe wyjaśnienia każdego pojedynczego podobieństwa lub różnicy. Analizy tego rodzaju znaleźć można w książce Johna Waltona Ancient Israelite Literature in Its Cultural Context (Grand Rapids: Zondervan, 1987).
2,7. Człowiek z prochu ziemi. Opowieść o stworzeniu pierwszego człowieka z prochu ziemi przypomina podania mitologii Bliskiego Wschodu. W eposie Atrachasis czytamy o stworzeniu ludzi z krwi zabitych bogów zmieszanej z gliną. Podobnie jak proch oznacza w Piśmie Świętym substancję, w którą ciało przekształca się po śmierci (Rdz 3,19), w myśli babilońskiej ludzkie ciało zamienia się w glinę. Krew bogów oznaczała boski element ludzkości - jest to koncepcja podobna do obrazu Boga powołującego Adama ożywczym tchnieniem. W myśli egipskiej z gliną zmieszały się łzy bogów i w ten sposób uformowany został człowiek, chociaż w Pouczeniach Merikare wspomina się również o bogach, którzy wydali ożywcze tchnienie przez jego nozdrza.
2,8-14. Położenie ogrodu Eden. Z uwagi na bliskość Tygrysu i Eufratu oraz sumeryjska legendę o mistycznej, utopijnej krainie Dilmun, większość uczonych upatruje położenie Edenu w okolicach północnego krańca Zatoki Perskiej. Dilmun łączono z Bahrajnem. Strona świata, "na wschodzie", wskazuje na cały obszar Mezopotamii w sposób typowy dla narracji, opowiadających o czasach przed potopem. Fakt ten w połączeniu z kierunkiem biegu rzek (lokalizacja Piszon i Gichon jest niepewna) skłoniła niektórych badaczy do wniosku, że chodzi o obszar Armenii położony w pobliżu Tygrysu i Eufratu. Jednak cechy charakterystyczne dobrze nawodnionego ogrodu, w którym ludzie właściwie nie pracowali, zaś życie rodziło się w sposób spontaniczny, bez potrzeby uprawiania ziemi, odpowiada urodzajnym terenom położonym nad Zatoką Perską, które mogły zostać wchłonięte przez morze.
2,8. Ogród w Eden. Nazwa "Eden" wskazuje na dobrze nawodnione miejsce, sugerując okolicę o bujnej roślinności. Słowo przetłumaczone jako "ogród" nie oznacza zwykle obszaru upraw, lecz sad lub park.
2,9. Drzewo życia. W innych fragmentach Pisma Świętego drzewo życia dostarcza sposobu przedłużenia życia (Prz 3,16-18), czasami też ma właściwości odmładzające. Cechy takie posiadały również inne rośliny. W Eposie o Gilgameszu jedna z nich nosiła nazwę "starzec stał się młodzieńcem" i porastała brzegi kosmicznej rzeki. Drzewa zajmują poczesne miejsce w sztuce Bliskiego Wchodu, często występują też na pieczęciach cylindrycznych. Czasami wizerunki te uważa się za przedstawienie drzewa życia, jednak interpretacja taka wymaga wyraźniejszego potwierdzenia ze strony źródeł literackich.
3,1. Znaczenie węży w starożytnym świecie. Od zarania sztuki i literatury Bliskiego Wschodu wąż jest postacią o szczególnym znaczeniu. Być może wynikało to z faktu, że jego jad był niekiedy śmiertelna trucizną, zaś pozbawione powiek oczy wywoływały niezwykłe wrażenie, powodując że zwierzę to łączono z mądrością i śmiercią. Obydwa elementy pojawiają się w dialogu Ewy i węża z Księgi Rodzaju, utrzymanym w tonie literatury mądrościowej, oraz w przekleństwie śmierci. W podobny sposób wiecznej młodości pozbawiony został podstępnie Gilgamesz, gdy wąż pożarł magiczną roślinę, którą bohater wydobył z głębin morza. Złowrogi obraz węża został wymownie przedstawiony za pomocą splotów opasujących platformę kultową odkrytą w Bet-Szean. Wąż, zarówno jako symbol chaosu panującego przed potopem (Tiamat lub Lewiatan), jak i symbol o charakterze seksualnym, silnie pobudzał ludzką wyobraźnię. Szczególnie interesujący jest sumeryjski bóg Ningiszizda, przedstawiany w postaci węża, którego imię znaczy "Pan płodnego/owocnego drzewa". Był on uważany za władcę świata umarłych i tego, który "utrzymuje w posadach tron ziemi". Należał do grupy bogów, którzy złożyli Adapowi (zob. następny komentarz) w darze chleb życia. Wąż, nawet gdy nie łączono go z żadnym bogiem, symbolizował mądrość (wiedzę okultystyczną), płodność, zdrowie, chaos i nieśmiertelność, często był też obiektem kultu.
3,2-5. Pokusa stania się podobnym Bogu. Dążenie do zdobycia boskości oraz utracona możliwość stania się podobnym bogom odgrywa wiodącą rolę w kilku starożytnych mitach. W Opowieści o Adapie bohater bezpowrotnie odrzuca ofiarowany mu "pokarm życia". Adapa, pierwszy z siedmiu mędrców żyjących przed potopem, starał się zaszczepić w mieście Eridu zalążki cywilizacji i sztuki. Będąc rybakiem, odbył niefortunna podróż, niesiony podmuchami południowego wiatru. Przygoda zakończyła się spotkaniem z najwyższym z bogów, Anu. Idąc za radą boga, Ea, odmówił przyjęcia pokarmu zaofiarowanego mu przez Anu, by się później dowiedzieć, że był to pokarm nieśmiertelności. Życie wieczne wymknęło się również Gilgameszowi. W słynnym poemacie opowiadającym jego dzieje czytamy, że śmierć przyjaciela, Enkidu, skłoniła go do poszukiwania nieśmiertelności i odkrycia, iż jest ona nieosiągalna. W obydwu wspomnianych relacjach bycie podobnym bogom oznacza osiągnięcie nieśmiertelności, natomiast w relacji biblijnej postrzegane jest w kontekście zdobycia mądrości.
3,7. Liście figowe. Liście figowe są największymi liśćmi na obszarze Kanaanu, mogły więc dostarczyć skromnego okrycia zawstydzonej parze. Znaczenie figi może się wiązać z faktem, że była ona uważana za symbol płodności. Zjadając zakazany owoc, pierwsi ludzie wprawili w ruch proces, w wyniku którego mieli się stać rodzicami i rolnikami, zbierającymi owoce drzew i ziarno traw.
PSALM RESPONSORYJNY
Refren: Zmiłuj się, Panie, bo jesteśmy grzeszni.
Zmiłuj się nade mną, Boże,
w łaskawości swojej,
w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość.
Obmyj mnie zupełnie z mojej winy
i oczyść mnie z grzechu mojego.
Refren.
Uznaję bowiem nieprawość swoją,
a grzech mój jest zawsze przede mną.
Przeciwko Tobie zgrzeszyłem
i uczyniłem, co złe jest przed Tobą.
Refren.
Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste
i odnów we mnie moc ducha.
Nie odrzucaj mnie od swego oblicza
i nie odbieraj mi świętego ducha swego.
Refren.
Przywróć mi radość z Twojego zbawienia
i wzmocnij mnie duchem ofiarnym.
Panie, otwórz wargi moje,
a usta moje będą głosić Twoją chwałę.
Refren.
Ps 51,3–4.5–6a.12–13.14 i 17
Ps 51. Lamentacja jednostki, jeden z psalmów pokutnych. Nagłówek historyczny wiąze psalm z cudzołóstwem Dawida z Batszebą (2 Sm 11-12).
Struktura:
ww. 3-9 (lamentacja: modlitwa o przebaczenie i wyznanie grzechu);
ww. 10-14 (modlitwa o odrodzenie);
ww. 15-19 (wielbienie Boga przed wspólnotą i ofiara skruszonego serca);
ww. 20-21 (modlitwa o odbudowę Jerozolimy i odrodzenie kultu świątynnego).
3. ”Zmiłuj się nade mną”: Identyczne wyrażenie rozpoczyna Ps 56 i 57; por. 2 Sm 12,22.
”w swojej łaskawości, w ogromie swego miłosierdzia”: Por. Ps 69,14.17; 106,45-46; Iz 63,7; Lm 3,32; Ne 13,22.
”wymaż moją nieprawość”: Por. Iz 43,25; 44,22. 4. Por. Jr 2,22.
6. Por. 2 Sm 12,9.13.
7. "Zrodzenie w przewinieniu" jest poetycką hiperbolą o znaczeniu: "całkowicie grzeszny' (por. Ps 58,4; Iz 48,8).
10. ”Spraw, bym usłyszał”: Psalmista modli się o wyrocznię zbawienia.
11. Jedyny przykład w psalmie, gdzie "zakryte oblicze" Boga ma znaczenie pozytywne. Nie jest znakiem niełaski (Ps 27,9; 69,18; 88,15 itd.), lecz łaski i przebaczenia.
12. Co do tematu nowego ducha i serca por. Ez 11,19; 36,28.
16. ”Od krwi”: Psalmista modli się, by nie odpowiadal za śmierć grzeszników będących w stanie grzechu (Ez 3,18-21; 33,7-9).
17-19. Brak zainteresowania Boga ofiarami ze zwierząt może wskazywać, że kult w świątyni nie może być już dłużej sprawowany; wszystko, co można teraz ofiarować, to "duch skruszony... ". Por. 1 Sm 15,22; Ps 40,7.
20-21. Psalmista kończy utwór, oczekując odbudowania świątyni i ponownego rozpoczęcia sprawowania kultu. Wersety te są wyraźnie późniejsze. Wziąwszy pod uwagę aluzję do zniszczonej świątyni w ww. 17-19 i przerwanego kultu, przypuszczalnie wersety te nie są dodatkiem do psalmu (jak wierzy wielu komentatorów), lecz cały utwór został napisany po uprowadzeniu do niewoli lub po powrocie z niej.
Katolicki Komentarz Biblijny
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
DRUGIE CZYTANIE
Przestępstwo sprowadziło śmierć, ale obficiej spłynęła łaska
Czytanie z Listu św. Pawła Apostoła do Rzymian
Bracia:
Przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli. Jeżeli bowiem przez przestępstwo jednego śmierć zakrólowała z powodu jego jednego, o ileż bardziej ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru sprawiedliwości, królować będą w życiu z powodu Jednego – Jezusa Chrystusa.
A zatem, jak przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich ludzi wyrok potępiający, tak czyn sprawiedliwy Jednego sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie. Albowiem jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wszyscy stali się grzesznikami, tak przez posłuszeństwo Jednego wszyscy staną się sprawiedliwymi.
Rz 5,12.17–19
12. ”Dlatego też”: Nowy paragraf rozpoczyna się słowami dia touto, „z tego powodu", i na pierwszy rzut oka może się wydawać zakończeniem w. 11; należy go jednak raczej rozumieć jako zakończenie ww. 1-11 (Cranfield, Romans 271). Jeśli paragraf ten rzeczywiście został napisany z innej okazji, wówczas poprzednika tej frazy uznać należy za zaginionego; w konsekwencji tekst ten może nie mieć wyłącznie charakteru przejściowego (zob. komentarz do 2,1).
”też jak”: W taki sposób rozpoczyna się Pawłowe porównanie; konkluzja Apostoła nie jest poprzedzona zwrotem kai houtōs, „tak też" w w. 12c, chociaż Cerfaux (ChrTSP 231-232) i Barrett (Romans 109) podejmowali próby, by tak właśnie werset ten rozumieć, tj. że tekst winien raczej posiadać brzmienie kai houtōs. Koniec porównania założony jest w ostatnim członie w. 14.
”przez jednego człowieka”: Zwróćmy uwagę na zaakcentowanie wyrażenia „jednego człowieka", które pojawia się 12 razy w tym paragrafie. Kontrast między „jednym" i „wszystkich" lub „wielu" wydobywa uniwersalny charakter wpływu, o jakim mowa. „Jednym" jest Adam, człowiek z Rdz 2-3, którego nieposłuszeństwo wyzwoliło działanie siły zła w historii ludzkości - grzechu,
”grzech wszedł na świat”: Słowo hamartia jest personifikacją mocy zła - wrogiej Bogu siły powodującej, że ludzie stają się mu obcy; pojawiła się ona na scenie ludzkich dziejów w chwili popełnienia przez Adama przestępstwa (6,12-14; 7,7-23; 1 Kor 15,56.
”a przez grzech śmierć”: Kolejną personifikacją jest Thanatos, aktor z tejże sceny, odgrywający rolę tyrana (5,14.17) panującego nad wszystkimi ludźmi, począwszy od Adama. „Śmierć” ta nie jest jedynie fizyczną, cielesną śmiercią (oddzieleniem duszy od ciała), lecz obejmuje również śmierć duchową (ostateczne oddzielenie ludzi od Boga, będącego jedynym źródłem życia), co przedstawia jasno 5,21 (por. 6,21.23; 8,2.6). Jest to kosmiczna siła (8,38; 1 Kor 3,22), „ostatni nieprzyjaciel", który zostanie pokonany (1 Kor 15,54). Paweł nawiązuje być może do słów Mdr 2,24: „A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła", w których słowo thanatos zostało użyte w tym samym znaczeniu. Paweł nawiązuje do opowiadania z Rdz 2-3, usuwając z niego jednak dramatyczne szczegóły, by wykorzystać teologiczną prawdę o zniewoleniu wszystkich ludzi przez grzech i śmierć. Niewątpliwy etiologiczny charakter opowiadania sugeruje, że grzech Adama i Ewy był przyczyną powszechnej ludzkiej niedoli. Pawiowe stwierdzenie jest pierwszym wyraźnym wskazaniem uniwersalnego charakteru zgubnych skutków, jakie grzech Adama miał dla całej ludzkości. Paweł nie wyjaśnia jednak, w jaki sposób było to możliwe; nie dodaje też żadnej wzmianki na temat dziedzicznego charakteru grzechu Adama (jak to później uczyni św. Augustyn). W 1 Kor 15,21-22 „śmierć" została wyjaśniona poprzez włączenie wszystkich ludzi „w Adama", tutaj jednak Paweł idzie dalej i stwierdza istnienie związku przyczynowego między przestępstwem „jednego", a grzesznym stanem całej ludzkości. Chociaż Pawłowi chodzi przede wszystkim o ukazanie kontrastu między uniwersalnym charakterem grzechu i śmierci, a uniwersalnym charakterem życia w Chrystusie, nie wskazuje on jedynie na początek owego uniwersalnego fenomenu, lecz na sprawcze działanie „głowy" (Adama lub Chrystusa). Jest jednak świadomy, że całej ludzkiej grzeszności nie można przypisywać Adamowi, co stwierdza w 5,12d.
”i w ten sposób”: Użyty w tekście przysłówek odgrywa ważną rolę, ustanawia bowiem związek między grzechem Adama a „wszystkimi ludźmi",
”śmierć przyszła na wszystkich ludzi”: Twierdzenie, że słowo „wszystkich" obejmuje również niemowlęta, stanowi uściślenie zrodzone w późniejszych sporach, których pojawienia się Paweł nie przeczuwał
”ponieważ”: Lub „gdyż". Znaczenie zwrotu ef hō jest przedmiotem wielu kontrowersji. Najmniej przekonująca interpretacja uznaje je za zwrot względny: (1) „W którym", zwrot oznaczający włączenie, oparty na starołacińskim tłumaczeniu in quo i jego powszechnym stosowaniu w Kościele zachodnim od czasu Ambrożego i Augustyna (zob. G.I. Bonner, SE V 242-247). Ta interpretacja nie była znana gr. Ojcom Kościoła przed Janem Damasceńskim. Gdyby Paweł miał na myśli „w którym", napisałby en hō, tak jak to uczynił w 1 Kor 15,22; co więcej, poprzednik osobowy zaimka względnego został z tekstu usunięty. (2) „Na podstawie czego" - interpretacja traktująca „śmierć" jako poprzednika (tak Zahn, Schlier). Trudno pogodzić to znaczenie z 5,21 i 6,23, w których śmierć jest przedstawiona jako rezultat grzechu, nie zaś jego źródło. (3) „Z powodu jednego, przez którego" (= epi toutō ef hō) - interpretacja, która odczytuje frazę w znaczeniu eliptycznym i łączy zaimek z postacią Adama. Zakłada zatem „związek między stanem grzechu a tym, który ten stan zapoczątkował" (Cerfaux, ChrTSP 232). Nie jest jednak jasne, czy zwrot ten ma charakter eliptyczny i czy przyimek epi ma dwa różne znaczenia: „z powodu" i „przez". (4) Większość współczesnych komentatorów rozumie ef hō jako równoważnik spójnika „skoro, ponieważ, gdyż" - interpretacja powszechnie stosowana przez gr. Ojców Kościoła, nawiązująca do 2 Kor 5,4; Flp 3,12; 4,10 (BAGD 287; BDF 235.2). Interpretacja taka przypisywałaby więc wszystkim ludziom indywidualną odpowiedzialność za śmierć (tak Bruce, Cranfield, Huby, Kasemann, Lagrange, Pesch, Wilckens). (5) „Z uwagi na fakt, że; pod warunkiem, że" -interpretacja ta powołuje się na klauzulę zastrzeżenia, jaką spójnik ten posiada w klasycznej i hellenistycznej grece (zob. R. Rothe, J.H. Moulton Lyonnet, Bib 36 [1955] 436-456). Jednak wyrażające zastrzeżenie słowo ef hō ma składnię bezokolicznikową lub łączy się z trybem oznajmującym w czasie przyszłym (w późniejszej grece było używane niekiedy z trybem łączącym lub z życzącym). Jedyny przypadek jego użycia w aoryście w trybie oznajmiającym, odpowiadający Pawiowemu zastosowaniu w tym fragmencie, występuje w liście biskupa Synezjusza z IV w. po Chr. (Ep. 73) - co trudno uznać za uzasadnioną paralelę. Co więcej, przyjęcie takiej interpretacji oznaczałoby, że Paweł uważał, iż grzech rozszerzy się na wszystkich pod warunkiem, że popełnią oni przestępstwo po wkroczeniu grzechu na świat; jeśli jednak opowiemy się za czasem przeszłym oznajmującym, wówczas interpretacja ta będzie się nieco różniła od interpretacji czwartej. Trudność związana ze słowem „ponieważ" w interpretacji czwartej polega na tym, iż wydaje się ono wskazywać, że Paweł w 5,12c-d powiada coś przeciwnego do tego, co powiedział w 5,12a-b. Na początku w. 12 grzech i śmierć zostały przypisane Adamowi; teraz śmierć wydaje się być spowodowana ludzkimi czynami. Nie wolno zapominać o przysłówku houtōs, „w ten sposób" (5,12c), który ustanawia związek pomiędzy grzechem „jednego" i śmiercią, która dotknęła „wszystkich ludzi". W taki to sposób Paweł w w. 12 przypisuje pojawienie się śmierci dwóm przyczynom, które nie są pozbawione związku: Adamowi i wszystkim grzesznikom.
”wszyscy zgrzeszyli”: Zob. komentarz do 3,23. Czasownik hēmarton nie może być tłumaczony „wszyscy razem zgrzeszyli" lub „zgrzeszyli w Adamie", byłoby to bowiem przypisaniem tekstowi obcych mu treści. Czasownik ten odnosi się do osobistych, faktycznych grzechów popełnionych przez ludzi, co potwierdzają inne przypadki użycia tego słowa przez Pawła (2,12; 3,23; 1 Kor 6,18; 7,28.36; 8,12; 15,34) oraz fakt, że w taki właśnie sposób był on rozumiany przez gr. Ojców Kościoła (zob. S. Lyonnet, Bib 41 [1960] 325-355). Ostatni człon w. 12 wskazuje zatem drugorzędną przyczynę sprawczą, jaką są faktyczne grzechy ludzi, prowadzącą do skazania ich na „śmierć". Uniwersalny sprawczy charakter grzechu Adama zakłada się w 5,15a, 16a, 17a, 18a, 19a. Błędem byłoby zatem, w kontekście głównej myśli całego paragrafu, interpretować 5,12 tak, jakby stan ludzkości przed przyjściem Chrystusa był spowodowany wyłącznie przez osobiste grzechy poszczególnych ludzi.
17. ”o ileż bardziej (...) królować będą w życiu”: Trzeci sposób przeciwstawia śmierć, będącą skutkiem przestępstwa jednego (Adama), darowi sprawiedliwości uzyskanemu dzięki jednemu człowiekowi (Chrystusowi). Należy zwrócić uwagę na akcent, który pada w tych wersetach na „jednego człowieka"; na tym polega podobieństwo między Adamem i Chrystusem. Relacja między „jednym" i „wszystkimi" ma charakter paralelny, bowiem zarówno Adam, jak i Chrystus mieli wpływ na swych następców.
18. ”jak przestępstwo jednego (...) tak czyn sprawiedliwy Jednego”: W kontekście poprzednich wersetów, w których zaimek heros odnosi się do „jednego człowieka", lepiej odczytywać go tutaj w podobnym znaczeniu, traktując jako zaimek rodzaju męskiego. Paweł mógł jednak zmodyfikować swoje sformułowanie, by nadać heros rodzaj nijaki: „jak przez jedno przestępstwo... tak przez jedno dzieło usprawiedliwienia",
”usprawiedliwienie dające życie”: Dosłownie „dla usprawiedliwienia życia" (dopełniacz w apozycji). Łaskawy Boży dar sprawiedliwości (5,17) nie tylko oczyścił ludzi od winy lecz również dał im dział w „życiu". „Życie", o którym pisze Paweł, zostanie wyjaśnione w rozdz. 8.
19. Porównanie Pawłowe osiąga teraz punkt kulminacyjny; tekst nawiązuje do 5,12 i w sposób formalny zarysowuje podstawowy kontrast między Adamem a Chrystusem,
”stali się grzesznikami”: Formalnym skutkiem nieposłuszeństwa Adama (Rdz 3,6) było nie tylko narażenie ludzi na karę, lecz uczynienie ich faktycznymi grzesznikami. Taylor słusznie zauważa: „Nikt nie może zostać wbrew swej woli uczyniony grzesznikiem lub sprawiedliwym" (Romans 41). Jednak to właśnie mówi Paweł, i nie ma bynajmniej na myśli grzesznych uczynków pojedynczego człowieka. Czasownik katestathēsan nie oznacza „zostaliśmy uznani (za grzeszników)", lecz „zostaliśmy uczynieni; spowodował, iż staliśmy się". Nieposłuszeństwo Adama spowodowało, że wszyscy ludzie odsunęli się od Boga; tekst nie tylko implikuje, że ludzie stali się grzesznikami przez naśladowanie przestępstwa Adama; raczej wywarł on na nich wpływ,
”wszyscy staną się sprawiedliwymi”: W innych miejscach proces usprawiedliwienia wydaje się być sprawą przeszłości (5,1); w tym wersecie czas przyszły odnosi się do eschatologicznego sądu, w czasie którego zostanie zrealizowana ostatnia faza procesu zbawienia - chwała. „Wielu stanie się sprawiedliwymi z powodu posłuszeństwa Chrystusa, ponieważ Bóg w Chrystusie utożsamił się z grzesznikami i wziął na siebie ciężar ich grzechów - dlatego otrzymają oni od niego w nie zasłużonym darze status sprawiedliwych, na który zasługuje jedynie doskonałe posłuszeństwo Chrystusa" (Cranfield, Romans 291).
Katolicki Komentarz Biblijny
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Aklamacja: Chwała Tobie, Królu wieków
Nie samym chlebem żyje człowiek,
lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.
Aklamacja: Chwała Tobie, Królu wieków
Mt 4,4b
EWANGELIA
Jezus przez czterdzieści dni pości i jest kuszony
Słowa Ewangelii według świętego Mateusza
Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła.
A gdy przepościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, odczuł w końcu głód. Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego: „Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem”. Lecz On mu odparł: „Napisane jest: »Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych«”.
Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na narożniku świątyni i rzekł Mu: „Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest przecież napisane: »Aniołom swoim rozkaże o Tobie, a na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień«”. Odrzekł mu Jezus: „Ale jest napisane także: »Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego«”.
Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych i rzekł do Niego: „Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon”. Na to odrzekł mu Jezus: „Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: »Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz«”. Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu.
Mt 4,1–11
Kuszenie Jezusa (4,1-11).
Marek opisuje to wydarzenie w dwóch wersetach (1,12-13). Relacjonuje fakty nie wdając się w szczegóły. Jest to istotne, ponieważ przypuszczalnie wiernie oddaje stanowisko uczniów w tej sprawie: wiedzieli, że Jezus był kuszony (historyczny charakter tego wydarzenia nie był kwestionowany), ponieważ jednak kuszenie jest głównie osobistym, wewnętrznym doświadczeniem, nie wiedzieli dokładnie, co działo się w umyśle Jezusa. Dlatego źródło Q w Mt i Łk jest narracyjnym midraszem lub interpretacją wydarzeń, umożliwiającą wykorzystanie epizodu kuszenia w duszpasterstwie wierzących. Dokonano tego łącząc czterdziestodniowy post z postaciami Mojżesza i Eliasza na pustyni oraz z wielkim kuszeniem czy sprawdzianem, któremu Izraelici poddawali Bożą cierpliwość podczas wędrówki przez pustynię, buntując się przeciwko pożywieniu z nieba (mannie) i oddając cześć złotemu cielcowi; a także określając Jezusa jako Syna Bożego (w. 3) w znaczeniu Izraela, ludu Bożego (zob. 2,15), nie zaś Mesjasza. Wszystkie odpowiedzi, których Jezus udziela kusicielowi, pochodzą z Pwt 6-8. Poszczególne pokusy przedstawione w Mt nie są tak dziwne, jak mogłoby się to wydawać na pierwszy rzut oka; wszystkie dotyczą różnych sposobów grzeszenia przeciw wielkiemu przykazaniu miłowania Boga „z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił" (Pwt 6,5). Wcześni rabini rozumieli to polecenie w sposób następujący: „serce" oznacza dwa uczuciowe bodźce lub pragnienia, dobre i złe; „dusza" oznacza życie, a nawet męczeńską śmierć; „moc" to bogactwo, posiadłości i inne formy majątku (m. Ber. 9,5). Temat miłości Boga łączy całą narrację.
Trzy fragmenty z Księgi Powtórzonego Prawa (6,13.16; 8,3), które zostały tutaj zacytowane (Mt 4,4.7.10), to polecenia, które Bóg dał Izraelowi kiedy poddawał go próbie czterdziestu lat na pustyni. W przeciwieństwie do dawnego Izraela, Jezus jako jego przedstawiciel (Mt 1,1; 2,15) pomyślnie przechodzi wszystkie próby. Niektórzy badacze porównują słowny pojedynek Jezusa z diabłem z formą, w jakiej prowadzono dyskusje rabinackie. Żydowskie opowieści sławiły bohaterów, którzy wytrwali i pomyślnie przeszli kilka prób moralnych.
1. Jednym z dzieł Bożych najczęściej cytowanych w Starym Testamencie było „wyprowadzenie" Jego ludu na pustynię (zob. szczególnie Iz 63,14), gdzie został poddany próbie. Chociaż Stary Testament rzadko wspomina o diable, w czasach Jezusa jego rola jako kusiciela (por. Hi 1-2) była znacznie bardziej podkreślana Najbardziej zaskakiwało żydowskich czytelników nic to, że diabeł powodował pokusę, lecz że czynił to osobiście.
2. Mojżesz pościł przez czterdzieści dni i nocy. Jezus może się tutaj jawić jako nowy Mojżesz, nowy prawodawca (zob. Mt 5,1-2). Izrael również przebywał na pustyni przez czterdzieści lat.
3. Starożytni przypisywali takie umiejętności czarownikom, którzy twierdzili, że potrafią zamienić się w zwierzęta lub przekształcić różne przedmie ty, np. kamienie zmienić w chleb. Wielu Żydów żyło nadzieją na nowe Wyjście z Egiptu, które poprowadzi nowy Mojżesz - całego obrazu miała dopełnić nowa manna lub chleb z nieba. Diabeł pragnie, by Jezus dostosował się do ówczesnych oczekiwań.
”Synem Bożym”: W taki sposób kusiciel zwraca się do Jezusa, jako przedstawiciela Izraela,
”kamienie”: Przemiana kamieni w chleb oznaczałaby bunt przeciwko Bożej woli.
4. Diabeł podaje w wątpliwość lub stara się określić, na czym polega synostwo Jezusa (Mt 4,3), wbrew słowu Bożemu (Mt 3,17). Jezus zna jednak kontekst fragmentu Pwt 8,3, który cytuje w odpowiedzi: Może mieć ufność, że Bóg zapewni Mu mannę na pustyni, ponieważ ten sam Bóg, który jest Jego Ojcem, był Bogiem Izraela (Pwt 8,5).
Także w innych kręgach żydowskich (widać to np. w Zwojach znad Morza Martwego i w późniejszych tekstach rabinackich) posługiwano się zwrotem „napisane jest” w celu poprzedzenia fragmentu Pisma.
”Nie samym chlebem” Odpowiedź Jezusa nawiązuje do Pwt 8,3. By w pełni pojąć jej znaczenie, należy zapoznać się z całym kontekstem Pwt 6-8. Słowo Boże jest głównym pokarmem.
5-6. „Miasto Święte" to tradycyjna nazwa Jerozolimy. Diabeł zabrał Jezusa do części świątyni, z której rozciągał się widok na głęboką dolinę. Upadek z tego miejsca oznaczałby pewną śmierć. Późniejsi rabini przyznawali, że diabeł i demony potrafią zręcznie wykładać Pismo. Diabeł cytuje tutaj fragment Ps 91,11-12, wyrywając go z kontekstu. Werset Ps 91,10 daje do zrozumienia, że opieka aniołów(por.Mk 1,13) dotyczy wydarzeń, które spotykają Jego sługi, nie jest zaś zachętą do poszukiwania niebezpieczeństw. Diabeł wypowiada swoje pokusy tradycyjnym językiem żydowskiej literatury mądrościowej (Mdr 2,18).
5. Tylko pierwsze kuszenie odbywa się na pustyni.
”Miasta Świętego”: Jerozolima.
6. ”Synem Bożym”: Kusiciel ponownie zwraca się do Jezusa jako przedstawiciela ludu i nakłania go, by wystawił na próbę opatrznościową opiekę Bożą, wystawiając na niepotrzebne niebezpieczeństwo swoje życie, co byłoby drwiną z prawdziwego męczeństwa i przyszłej męki.
”Aniołom”: Diabeł cytuje Pismo Święte, w tym konkretnym przypadku Ps 91,11-12 w gr. wersji.
7. Jezus przytacza fragment Pwt 6,16, który opisuje, w jaki sposób Izraelici kusili Boga w Massa, nie chcąc uwierzyć w Jego obecność pośród nich, dopóki nic da im znaku (Wj 17,7).
”Nie będziesz wystawiał na próbę Pana”: Odpowiedź Jezusa pochodzi z Pwt 6,16 (zob. 1 Kor 10,9). Człowiek powinien służyć Panu całym swoim życiem, nie powinien jednak postępować lekkomyślnie.
8-9. Królestwa świata w ścisłym sensie nie należały do diabła (zob. Dn 4,32), który był władcą ludzkich serc jedynie jako uzurpator. Jedyne, co mógłby osiągnąć, to uczynić z Jezusa swego rodzaju politycznego, militarnego 'Mesjasza, jakiego oczekiwała większość ówczesnych Żydów.
”wszystkie królestwa świata oraz ich przepych”: „Przepych" to biblijne określenie zewnętrznego wyrazu chwały i świetności lub bogactwa. Tutaj „przepych" łączy się z pokusą, by wybrać raczej władzę i bogactwo niż miłość Boga pojmowaną jako wierność przymierzu z Nim.
10-11. Jezus cytuje fragment Pwt 6,13 zabraniający bałwochwalstwa (zob. Pwt 6,14) - przykazanie, które lamie w sposób oczywisty każdy, kto oddaje cześć diabłu.
”Jemu samemu służyć będziesz”: Odpowiedź Jezusa pochodzi z Pwt 6,13 podsumowującego wielkie starotestamentowe przesłanie etycznego monoteizmu. Jedynie Bóg jest godzien naszej chwały. Kuszenie Jezusa ma uniwersalne znaczenie: (a) Jezus reprezentuje Izraela, ponieważ jest początkiem nowego ludu Bożego, założycielem nowej ludzkości; (b) główna pokusa polega na tym, by nie miłować Boga całym sercem, ryzykując życie czy wyrzekając się bogactwa. Jezus został ukazany jako ten, który miłuje Boga doskonale (Hbr 4,15).
Katolicki Komentarz Biblijny
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |