Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Okres przygotowania do zmartwychwstania Jezusa to czas przemiany. By była ona trwała, nie może się skończyć jedynie na ograniczeniu słodyczy i ilości czasu przed telewizorem.
Jak przekonać młodych, by choć odrobinę swojego wolnego czasu chcieli poświęcić Panu Bogu i drugiemu człowiekowi?
Duszpasterstwo Młodych AL proponuje coś bardzo nowoczesnego, czyli Zdrapkę Wielkopostną, przygotowana przez Wspólnotę Życia Chrześcijańskiego. - Zdrapka cieszy się wielką popularnością, bo młodzi ludzie, ale nie tylko młodzi, bardzo lubią challenge, lubią konkretne zadania, wyzwania - mówi ks. Emil Mazur, dyrektor SMAL. - Ja sam jestem zwolennikiem konkretów, by każdego dnia wykonać określone zadanie, a taka zdrapka wielkopostna jest niesamowitym konkretem, który może pomóc bardzo dobrze przeżyć Wielki Post.
Duszpasterze z CDM przypominają, że choć może się zdarzyć potknięcie w wykonywaniu poszczególnych zadań, warto jednak ciągle zaczynać od nowa. - Każdy nowy dzień, to nowy ja - przekonują.
Każdy, kto chciałby jeszcze nabyć zdrapkę, może ją odebrać w siedzibie Centrum Duszpasterstwa Młodych przy ul. Filaretów 7 od godz. 10 do 16.
Wyzwaniem, nie tylko dla dzieci i młodzieży, ale także dla dorosłych, będzie bez wątpienia w czasie pandemii uczestnictwo w nabożeństwach Drogi Krzyżowej. Jest jednak szansa, że w tym roku zamiast online, będziemy je przeżywać osobiście w kościele.
Na te nabożeństwa przygotowują się już szczególnie te parafie, które wprowadzają specjalne godziny modlitw dla dzieci, ale także te, w których nabożeństwo Drogi Krzyżowej w Wielkim Poście jest świętą porą.
W Opolu Lubelskim ludzie w parafialnym kościele zbierają się w każdy piątek tuż przed godziną 9. To dla nich święta pora, ale też święta tradycja.
- To u nas naprawdę ewenement - stwierdza proboszcz ks. Krzysztof Kozak. - Na poranne nabożeństwo przyjeżdżają także wierni z innych parafii, których rodziny kiedyś należały do naszej parafii. Wiem, że chcą kultywować tradycję swoich przodków. Wiem też, że w innych parafiach taka frekwencja jest mało realna - dodaje. - Ludzie mają pracę, obowiązki. U nas jednak każdy piątek w Wielkim Poście to dzień wyjątkowy - podkreśla kapłan.
Czy w tym roku uda się przeżyć czas pokuty bardziej realnie niż wirtualnie, zależy tylko od nas.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |