Garść uwag go czytań Poniedziałku Wielkanocnego z cyklu „Biblijne konteksty”.
Poniedziałek wielkanocny... W liturgii, podobnie jak inne dni w tej oktawie, ma rangę uroczystości. Tak, zmartwychwstanie Jezusa jest tak wielkim wydarzeniem, że uczczenie go tylko jednym dniem świętowania – i to po ponad czterdziestu dniach przygotowania – byłoby niezrozumiałe. Jest co świętować. Postanowiłem więc do tego świętowania dołożyć małą cegiełkę. Napisać i do czytań tej oktawy – nie tylko rozpoczynającej i kończącej ją niedzieli – „Biblijne konteksty”. Cieszmy się. Niech święto trwa.
1. Kontekst pierwszego czytania Dz 2,14.22b-32
Pierwsze czytanie to fragmenty pierwszej mowy św. Piotra. Wygłoszonej w dzień Zesłania Ducha Świętego. Czyli drugi rozdział Dziejów Apostolskich. Coś niezwykłego? Oczywiście. Spodziewać się w niej można – i faktycznie tak jest – orędzia, z którym pierwsi chrześcijanie wyszli do świata. To o tyle ważne, że owa mowa wygłoszona została na długo zanim powstały pierwsze Ewangelie. Zapewne nie jest to oczywiście dokładny zapis tamtej mowy Piotra, ale na pewno pokazuje zasadnicze zręby katechezy nowopowstałego Kościoła. Powinna pomóc więc uzmysłowić sobie, co w chrześcijańskiej Dobrej Nowinie jest najważniejsze. A co przy lekturze Ewangelii, które są bardziej historią działalności Jezusa, może czasem umykać.
Przedstawmy tę mowę w całości, bez skrótów poczynionych na potrzeby liturgicznego czytania. Sam jego tekst – pogrubioną czcionką.
Wtedy (na zarzut, ze mówiący językami po zesłaniu Ducha Świętego upili się) stanął Piotr razem z Jedenastoma i przemówił do nich donośnym głosem: "Mężowie Judejczycy i wszyscy mieszkańcy Jerozolimy, przyjmijcie do wiadomości i posłuchajcie uważnie mych słów! Ci ludzie nie są pijani, jak przypuszczacie, bo jest dopiero trzecia godzina dnia, ale spełnia się przepowiednia proroka Joela:
W ostatnich dniach - mówi Bóg - wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało,
i będą prorokowali synowie wasi i córki wasze,
młodzieńcy wasi widzenia mieć będą,
a starcy - sny.
Nawet na niewolników i niewolnice moje
wyleję w owych dniach Ducha mego,
i będą prorokowali.
I sprawię dziwy na górze - na niebie,
i znaki na dole - na ziemi.
Krew i ogień, i kłęby dymu,
słońce zamieni się w ciemności,
a księżyc w krew,
zanim nadejdzie dzień Pański,
wielki i wspaniały.
Każdy, kto wzywać będzie imienia Pańskiego,
będzie zbawiony.
Mężowie izraelscy, słuchajcie tego, co mówię: Jezusa Nazarejczyka, Męża, którego posłannictwo Bóg potwierdził wam niezwykłymi czynami, cudami i znakami, jakich Bóg przez Niego dokonał wśród was, o czym sami wiecie, tego Męża, który z woli postanowienia i przewidzenia Bożego został wydany, przybiliście rękami bezbożnych do krzyża i zabiliście. Lecz Bóg wskrzesił Go, zerwawszy więzy śmierci, gdyż niemożliwe było, aby ona panowała nad Nim, bo Dawid mówił o Nim:
Miałem Pana zawsze przed oczami,
gdyż stoi po mojej prawicy,
abym się nie zachwiał.
Dlatego ucieszyło się moje serce
i rozradował się mój język,
także i moje ciało spoczywać będzie w nadziei,
że nie zostawisz duszy mojej w Otchłani
ani nie dasz Świętemu Twemu ulec skażeniu.
Dałeś mi poznać drogi życia
i napełnisz mnie radością
przed obliczem Twoim.
Bracia, wolno powiedzieć do was otwarcie, że patriarcha Dawid umarł i został pochowany w grobie, który znajduje się u nas aż po dzień dzisiejszy. Więc jako prorok, który wiedział, że Bóg przysiągł mu uroczyście, iż jego Potomek zasiądzie na jego tronie, widział przyszłość i przepowiedział zmartwychwstanie Mesjasza, że ani nie pozostanie w Otchłani, ani ciało Jego nie ulegnie rozkładowi.
Tego właśnie Jezusa wskrzesił Bóg, a my wszyscy jesteśmy tego świadkami. Wyniesiony na prawicę Boga, otrzymał od Ojca obietnicę Ducha Świętego i zesłał Go, jak to sami widzicie i słyszycie. Bo Dawid nie wstąpił do nieba, a jednak powiada:
Rzekł Pan do Pana mego:
Siądź po prawicy mojej,
aż położę nieprzyjaciół Twoich
podnóżkiem stóp Twoich.
Niech więc cały dom Izraela wie z niewzruszoną pewnością, że tego Jezusa, którego wyście ukrzyżowali, uczynił Bóg i Panem, i Mesjaszem".
Ogólna myśl tej mowy jest jasna. Można by ją streścić w słowach Chrystus umarł, Chrystus Zmartwychwstał, Chrystus, teraz władający w niebie, wkrótce powróci. A dokładniej: Jezus wypełniając zapowiedziane przez proroków Boże plany został przez was zabity – mówi święty Piotr – ale Bóg, też zgodnie ze swoim planem, wskrzesił Go i przekazał Mu władzę nad światem. Tenże Jezus niebawem przyjdzie powtórnie, by świat osądzić. A to, co dziś widzicie, działającego w nas Ducha Świętego, to jasny dowód na to, że owe zapowiedzi proroków faktycznie zaczynają się spełniać i że czasu do dnia ich ostatecznego wypełnienia się, czyli do dnia sądu, pozostało niewiele.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |