Jeszcze zatańczę

Z kantyku Jr 31

Słuchajcie, narody, słowa Pańskiego,
głoście je na wyspach odległych i mówcie:
«Ten, który rozproszył Izraela, znów go zgromadzi
i będzie nad nim czuwał jak pasterz nad swym stadem».

Pan bowiem uwolni Jakuba,
wybawi go z ręki silniejszego od niego.
Przyjdą z weselem na szczyt Syjonu
i rozradują się błogosławieństwem Pana.

Wtedy dziewica rozweseli się w tańcu
i młodzieńcy cieszyć się będą ze starcami.
Zamienię bowiem ich smutek w radość,
pocieszę ich i rozweselę po ich troskach.

To zapowiedź, że upokorzony i zniewolony przez Babilończyków Izrael zostanie wyzwolony i znów będzie się z czego cieszyć. Ten, który sprawił, że poszedł w niewolę, przywróci mu wolność

W życiu spotykają nas różne trudne sytuacje. Wydawać się nam może, że Bóg się na nas rozgniewał, Bóg nas opuścił. Czy to prawda? Jeden Bóg wie. Na pewno jednak jeśli z ufnością do Boga się zwracamy, On nam wcześniej czy później pomoże. Nie zostawi nas samymi.

Dawno nie tańczyłem, Boże. Nie tańczyłem z radości. Może to mój wiek? Na pewno. Ale i powodów do radości w moim życiu mniej. Ufam jednak, że przygoda mojego życia ostatecznie dobrze się skończy. Że ile bym smutków tu na ziemi nie przeżywał, kiedyś powróci radość. Że uwolnisz mnie od tych wszystkich utrapień, jakie przeżywam żyjąc na tym świecie. I będzie już tylko dobrze.

Nie wiem jak długo jeszcze, ale wiem że ten dzień nadejdzie. Szybciej niż później. Coraz mniej zresztą na tym świecie mnie trzyma.