Modlitwa inspirowana Psalmami.
Z Psalmu 51
Ofiarą bowiem Ty się nie radujesz,
a całopalenia, choćbym dał, nie przyjmiesz.
Boże, moją ofiarą jest duch skruszony,
pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz.
Fragment pokutnego psalmu 51. Z ważnym przypomnieniem: Boga nie można przekupić. Najlepszą ofiarą jest wierność, a jeśli już okazałem się niewierny, to skruszone serce.
Wpada ktoś czasem w pułapkę myślenia, że Bóg powinien coś mu zawdzięczać. Wtedy i powinien się odwdzięczyć wysłuchaniem prośby i łaskawiej patrzyć, kiedy człowiek zgrzeszy. Ale to nie tak. Bóg niczego od nas nie nie potrzebuje. Liczy się dla niego prawość, dobroć, szczerość; nasza postawa, nie dary…
Boże, Ty wszystko wiesz. Ty znasz moje serce. Znasz moje grzechy, znasz moje słabości, moją małostkowość, moja zapatrzenie się w siebie, moje zniechęcenie… Wszystko wiesz. Mam nadzieję, że widzisz też we mnie więcej dobra, niż widzę ja sam. Jeśli nawet nie – przebacz mi wszystko. I przygarnij. Bardzo Cię potrzebuję…
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |