Modlitwa inspirowana Psalmami.
Z Psalmu 145
Pan spełnia wolę tych, którzy cześć Mu oddają,
usłyszy ich wołanie i przyjdzie im z pomocą.
Pan strzeże wszystkich, którzy Go miłują,
lecz zniszczy wszystkich występnych.
Czy to prawda? Czy tak faktycznie jest? My, ludzie, patrzymy często z dość krótkiej perspektywy. Dlatego wydaje nam się, że niekoniecznie. Ale cierpliwy Bóg, patrząc z perspektywy lat, wieków, widzi pewnie inaczej. I nawet jeśli ten, kto o miłuje, poniesie męczeńską śmierć, On wie, że jest przecież jeszcze i inne, wieczne życie.
Jednak patrząc tylko z doczesnej perspektywy też można zauważyć, że nieprawość nie popłaca. Wcześniej czy później kończy się zgryzotami czy nieszczęściami. Choćby tylko spowodowanymi tym, że ktoś swoje nieuczciwie zdobyte bogactwo traci. Człowiek wierny Bogu, choć na oko niekoniecznie powodzi mu się lepiej niż złemu, w ostatecznym jednak rozrachunku ma więcej. Często to skromne szczęście, pokój ducha, jakaś wewnętrzna radość. Bo „Pan strzeże wszystkich, którzy Go miłują,
lecz zniszczy wszystkich występnych”.
Duchu Święty, otwórz moje oczy, bym nie mierzył swojego powodzenia na tym świecie miarą posiadanego bogactwa, władzy czy znaczenia. Ale bym potrafił cieszyć się tymi pięknymi drobiazgami, jakie niesie mi życie; dobrą żoną, przyjaciółmi, zdrowiem, promieniami słońca, powiewami wiatru...
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |