Modlitwa inspirowana Psalmami.
Z Psalmu 1
Szczęśliwy człowiek,
który nie idzie za radą występnych,
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie zasiada w gronie szyderców
Tak, szczęśliwy człowiek, który unika złego towarzystwa. Mocniej: towarzystwa złych. Szczęśliwy, kto nie słucha ich rad i nie wchodzi na ich drogi. Kto nie staje się taki jak oni: zarozumiali szydercy, którzy uważają, że za ich podłości i przewrotności żadna kara ich nie spotka... Szczęśliwy taki człowiek, bo ma czyste sumienie. I nie musi obawiać się dnia sądu.
Nigdy nie szukałem, Boże, towarzystwa cwaniaków. Nigdy nie kombinowałem, jak się do takiej grupy wkręcić, by ugrać w niej coś więcej dla siebie. I dziękuję Ci, ze wlałeś tyle oleju do mojej głowy, że mnie przed tym uchroniłeś. Dziś zwycięzca jutro może okazać się tym, który poniósł sromotną klęskę. Wybierając drogi Twojego prawa w ludzkim mniemaniu nic nie zyskałem. Ale ja wiem, że zyskałem bardzo wiele. Pokój ducha i nadzieję, na nowe, lepsze życie. Życie, w którym wszyscy będę rozumieli, że dobroć, życzliwość, uprzejmość i parę innych mają większą wartość, niż skrzynie pełne złota.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |