Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Modlitwa inspirowana Psalmami.
Z Psalmu 25
Dobry jest Pan i łaskawy,
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze,
uczy ubogich dróg swoich.
Bóg jest dobry. Może to nie najważniejsze, co o Bogu można powiedzieć, ale dla nas o tyle kluczowe, że przecież od Niego zależymy. No i kiedy zależymy od Dobrego, nie od „Obojętnego”, „Złośliwego”, „Samolubnego”, lepiej się żyje. Bezpieczniej. Z nadzieją, ze cokolwiek się dzieje, także trudnego, wszystko dobrze się skończy. Bo przecież On jest dobry….
Dobroć Boga – powiedział psalmista – wyraża się w tym, że grzesznikom wskazuje drogę. Mówi im, którędy powinni pójść… Choć może czasem, jak pisał w Liście do Rzymian św. Paweł, oddaje ich na pastwę ich nierozumności. Ale nie po to, by ich zgubić, ale po to, by zobaczywszy dokąd doszli, zawstydzili się i zaczęli Go słuchać…
Dobroć Boga – powiedział Psalmista – wyraża się też w tym, że pomaga pokornym czynić dobrze. Pyszni nie zważają na to, jak postępują; zależy im tylko na dokarmieniu swojego "ja" Pokorni, pamiętający kto jest tak naprawdę jest Panem, szukają dobra, bo wiedzą, że tego właśnie chce Bóg. I że tego tak naprawdę pragnie ich pokorne serce...
Dobroć Boga w końcu przejawia się w tym, że uczy ubogich swoich dróg. Ubogich czyli niewiele znaczących, tych z ósmego szeregu, pomiatanych, popychanych przez wielkich tego świata. Nie uczestnicząc w wyścigu o bycie pierwszym łatwiej otwierają się na chodzenie Bożymi drogami….
Bóg jest dobry. Nie wyraża się to pobłażliwym głaskaniem po głowie i usprawiedliwianiem ludzkiej podłości. Raczej doświadczaniem, próbowaniem, by w tej szkole człowiek sam zrozumiał, że to, za czym goni świat, przy tym, ku czemu prowadzi Bóg, jest nic nie warte.
Pytam czasem, Boże, czemu w moim życiu tyle krzyża. Czemu tak często pod górkę. Tak naprawdę jednak - wiem. Już uświadomiłem sobie, jak bardzo dzięki krzyżom zmądrzałem, jak wiele dzięki nim dostrzegłem. Jak z dziecka stałem się człowiekiem w miarę dojrzałym. Tak, są niewygodne, męczą, rodzą niepokój, nawet pytania o Twoja dobroć i łaskawość. Ale pomagają mi dojrzeć. I choć są jeszcze krzyże, których mądrości jeszcze nie zrozumiałem, wiem, że na pewno nie są bez powodu. Z czasem pewnie zrozumiem….
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |