Życie jest określone przez głębię, dojrzałość naszego zaufania, przez naszą gotowość do zaufania. Przez fakt Komu/czemu ufamy.
Postacią centralą, tym, który inicjuje zmianę, jest siewca. Głównym czynnikiem zmiany, jej głównym motywem – ziarno.
Kolejny Adwent, który rodzi pytanie: Jak go owocnie przeżyć, aby przygotować się na spotkanie z przychodzącym Panem? Najprostsza z możliwych odpowiedzi brzmi: Najlepiej przez czynienie dobra – i to w wielu wymiarach. Niech Adwent będzie czasem dobrych myśli, słów i czynów.
Co budzi nasz strach? Co budzi strach Kościoła? Odpowiedź na te pytania w wyraźny sposób nas odsłania, ujawnia mechanizmy naszego myślenia.
To nie on, nie ja, lecz my, chrześcijanie, otrzymaliśmy wszystko, aby dojrzewać, być chlubą Boga – a wydaliśmy cierpkie jagody.
Bł. Karol de Foucauld (1858-1916) był francuskim konwertytą, misjonarzem i pustelnikiem. Chociaż żył w Algierii, to jednak wywarł znaczący wpływ na Kościół XX w.
W trzecią niedzielę Adwentu Jezus zaprasza nas na pole. Gdzie zobaczymy siewcę, poszukiwacza skarbów... I gdzie obdarzy nas miłością.
Boski Architekt nie napisał projektu na dni, tygodnie, czy nawet lata. Napisał projekt na wieki.
W drugą Niedzielę Adwentu Jezus zaprasza nas między lilie, gdzie pasie swą trzodę. Tam usłyszymy Jego głos i zobaczymy Jego twarz pełną wdzięku.
Sakrament nie jest magicznym obrzędem, ale oznacza spotkanie z Jezusem, który zawsze na nas czeka i nam towarzyszy w życiu. Przypomniał o tym Franciszek w kazaniu podczas codziennej porannej Mszy św. 24 września w Domu św. Marty w Watykanie.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.