Miłować nie znaczy, że mam lubić każdego, ale powinnam chcieć ich dobra. A największym dobrem jest życie wieczne.
Zwieńczeniem planu Boga dla nas nie jest śmierć. Zwieńczeniem planu Boga jest życie wieczne. Tam, gdzie zła już nie będzie.
Chrzest zobowiązuje mnie do życia wedle wartości chrześcijańskich. Wszakże jako dziecko Boże powołana zostałam do życia wiecznego, a mogę je osiągnąć upodabniając się do Jezusa.
Ostatecznie, każdy otrzyma to samo życie wieczne. Zarówno ten, który był wierny Bogu przez całe życie, jak i ten, który nawrócił się na łożu śmierci.
Panem życia jest Jezus, dzięki temu czeka nas szczęście wieczne, bez bólu, cierpienia, bez grzechu. Od nas zależy, czy wybierzemy drogę życia.
Każdy, kto nie zaprzepaści swojej szansy osiągnie takie samo życie wieczne, będzie miał udział w tym samym królestwie niebieskim
Wszechmogący, wieczny Boże, Twój Syn Jednorodzony został złożony w grobie i wyszedł z niego pełen chwały; spraw łaskawie, by wierni, którzy przez chrzest uczestniczą w Jego śmierci, dzięki Jego zmartwychwstaniu osiągnęli radość życia wiecznego. Który z Tobą żyje i króluje…
Wszechmogący Boże, Ty odnawiasz świat przez swoje sakramenty, spraw, aby Twój Kościół czerpał z nich życie wieczne i udzielaj mu pomocy w życiu doczesnym. Przez naszego Pana…
Bóg powołał mnie do istnienia po to, bym kiedyś miała udział w Jego życiu. Żyję po to tu na ziemi, by kiedyś żyć z Nim wiecznie w niebie. Czy o tym pamiętam?
Wszechmogący, wieczny Boże, prowadzi nas do niebiańskiej radości, niech pokorny lud dojdzie do Ciebie, podążając za zwycięskim Pasterzem. Który z Tobą żyje…
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...