Po co bawić się w szczegóły, gdy wystarczy jedno ogólne prawo?
Nie chodzi o rozmywanie i omijanie prawa. Chodzi o odkrycie jego głębi.
Zaiste wielka to łaskawość panów i władców. Czyż nie mieli prawa zabić?
Zadziwiające jak mając na ustach Boże prawo można wartościować dokładnie przeciw niemu.
Wypełniać Prawo. To znaczy: realizować je w swoim życiu. Codziennie. Do końca.
Życie wolą Bożą wymaga rezygnacji z kompromisów, zgody na Jego Prawo. Niełatwo o to w dzisiejszym świecie. Trudno stać na straży tego Prawa. Czasem trzeba przeciwstawić się ogółowi, narazić się na wyśmianie, wytykanie palcami
... i prawie wszystko, co jeszcze może się w tym czasie nawrócenia przydać.
Jeśli mielibyśmy pytać o rzeczywistość, o jej prawa – to właśnie w kluczu wcielenia...
Pobożne rozważanie Prawa i Proroków jest jak gwiazda prowadząca do rozpoznania Słowa Wcielonego.
Czy w XXI wieku możemy jeszcze mówić o grzechu? Czym właściwie jest? Gdy uznajemy istnienie Pana Boga, znamy Jego prawa i przykazania wiemy, że przekroczenie tych praw ma swoje konsekwencje, nawet czasami bardzo dotkliwe.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?