Bo Bóg to specjalista od rozwiązywania problemów nierozwiązywalnych.
Oficjalna modlitwa Jubileuszu w języku polskim.
Choć wschodni mnisi zalecali, by odmawiać ją na początek cztery tysiące razy dziennie, i zabiegany Jan Kowalski może praktykować Modlitwę Jezusową. I nieustannie szeptać: „Panie Jezu Chryste, zmiłuj się nade mną grzesznikiem”. W kinie, Lublinie, w metrze i w swetrze. Wszędzie.
Ja pokażę. Ale co? Wielkie dzieła to raczej nie wynik ludzkiego wysiłku, ale Bożej laski.
4 tysiące ministrantów z całej Polski spotkało się na V Ogólnopolskiej Pielgrzymce Ministrantów i Lektorów do grobu św. Wojciecha.
Jezus przebywając nad Jeziorem Galilejskim często, jak podają ewangeliści, usuwał się na jedno ze wzniesień, by się modlić. Góra w Biblii jest symbolem mocy. Dlatego nie dziwi fakt, że jedna z gór otaczających Jezioro cieszy się dziś takim szacunkiem. Wszak to tu Jezus wypowiedział słynne przemówienie, znane dziś wszystkim jako „kazanie na górze”.
Bóg okazuje cierpliwość, nie jest pamiętliwy ani mściwy i nie męczy się przebaczeniem.
Prawdy o Kościele, piękna tej wspólnoty drogi, nie odkryjemy jak widzowie telenoweli, czy nawet publiczność ambitnego teatru.
- To po prostu wyciągnięta ręka Matki Bożej. Jeśli sięgniesz po różaniec, to Ona znajdzie ścieżkę, którą doprowadzi cię do Jezusa - nie ma wątpliwości ks. Wacław Grądalski.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...