Pomnij, Boże, na swoje miłosierdzie, otaczaj nieustanną opieką i uświęcaj lud swój, dla którego Twój Syn, Jezus Chrystus, ustanowił paschalne misterium przelewając Krew swoją. Który żyje…
Młodzi są gwałtowni. Chcieliby już, teraz. Nie chcą cierpliwie czekać jeszcze kilka lat. Boży Syn nie kłócił się z rodzicami. Przecież nie chodziło o sprawy naprawdę istotne.
Postawa, którego z braci jest mi bliższa? Czy staję u kratek konfesjonału z taką skruchą jak młodszy syn? Czy mam świadomość, ile zmarnowałam Bożej łaski, jak bardzo zraniłam Boga? A może idę tam z pewnością, że Boże przebaczenie mi się należy
Choć wydawało się, że trzeba już porzucić wszelkie nadzieje, Bóg w końcu kiedyś spełnił obietnice dane Izraelowi. Wśród mieszkańców Galilei, krainy uważanej za na poły pogańską, zamieszkał Boży Syn, Jezus Chrystus.
Wszechmogący, wieczny Boże, Twój Jednorodzony Syn, który przyjął nasze ludzkie ciało, został w dniu dzisiejszym przedstawiony w świątyni, pokornie Cię błagamy, spraw, abyśmy mogli stanąć przed Tobą z czystymi sercami. Przez naszego Pana…
Boże, Ty chciałeś, aby Twój Syn przez śmierć uwolnił nas spod władzy szatana, spraw, abyśmy wiernie Tobie służyli i dostąpili łaski zmartwychwstania. Przez naszego Pana…
Jeśli oglądać się wstecz, to po to, by nie zapomnieć o Bożej łaskawości. Ważne jednak, by tu i teraz żyć po Bożemu.
Boże, Ty sprawiłeś, że Twój Syn zwyciężył śmierć i wstąpił do nieba, daj wszystkim wiernym zmarłym udział w Jego zwycięstwie nad śmiercią, aby mogli na wieki oglądać Ciebie, swojego Stwórcę i Odkupiciela. Przez naszego Pana...
Boże, Stwórco i Odkupicielu człowieka, z Twojej woli odwieczne Słowo przyjęło ciało w łonie Maryi Dziewicy, wysłuchaj łaskawie nasze prośby, aby Twój Syn, który stał się człowiekiem, dał nam udział w swoim Boskim życiu. Przez naszego Pana...
Spożywaj Chleb słabych, Pokarm pielgrzymów, Ucztę głodnych, Nadzieję pogrążonych w ciemności, Lekarstwo zranionych, Moc upadających.