Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Apokaliptyczne sto czterdzieści cztery tysiące i ewangeliczna wdowa. Jakby dwa światy. Odległe i do siebie nie przystające. Poezja nieba i proza ziemi. Tak przynajmniej można przypuszczać, konfrontując wizję nieba z realistyczną sceną przy świątynnej skarbonie. Aby na pewno? Żadnej nici łączącej?
„I nikt nie mógł nauczyć się pieśni…” Może w tym zdaniu jest klucz?
Jaką pieśń śpiewają stojący przed Barankiem? Jaką pieśń przed Barankiem milcząc śpiewa uboga wdowa? Pieśń wolnych. Nie przywiązanych do rzeczy i ludzi; do materii i półprawd; do wczoraj i dzisiaj; do pełnego talerza i władzy; do grobów i miękkich poduszek; do ojca, matki, brata, siostry…
Sto czterdzieści cztery tysiące plus uboga wdowa. Armia dziwaków, szaleńców, zakręconych, słowem nienormalnych. Dla nas. Patrzących, słuchających i nie rozumiejących ich pieśni. Ciągle jeszcze nie rozumiejących. I ciągle jeszcze nie wolnych.
Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski
lednica2000
Lednica2000 - Hymn III Tysiąclecia
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.