Słowo i brat. Ono i on są darem. Pozwalającym wzrastać i dojrzewać. Zwłaszcza w Wielkim Poście. Zapraszamy.
Za kilka dni w pokorze pochylimy głowy, a prezbiter wypowie tradycyjną, zaczerpniętą z Pisma formułę. „Prochem jesteś i w proch się obrócisz.” Albo: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.” Słowa i gesty liturgii Środy Popielcowej prowadzą nas do Biblii. Do niej także prowadzi w tegorocznym Orędziu papież Franciszek. Przypomnijmy: „Słowo Boże jest żywą siłą, zdolną do wzbudzenia nawrócenia ludzkiego serca i do ponownego ukierunkowania człowieka ku Bogu. Konsekwencją zamknięcia serca na dar przemawiającego Boga jest zamknięcie serca na dar brata”.
Słowo i brat. Słowo prowadzi do brata, brat jest zwierciadłem, pozwalającym w sposób pełniejszy odczytać Słowo. Dlatego i Ono, i on są darem. Pozwalają wzrastać, dojrzewać w miłości, być „bardziej” we wspólnocie Kościoła i we wspólnocie ludzkiej. Wokół tych dwóch darów skupiać się będziemy w naszych refleksjach.
Słowo. Biblia. Przede wszystkim księga objawiająca Boga. Także lampa, oświetlająca drogi wierzących. Jak zaprzyjaźnić się z Biblią? Jak ją czytać, by stała się słowem „żywym i skutecznym”, naszą – jak pisał poeta – Ojczyzną. To pierwszy blok naszych wielkopostnych rozważań.
Drugi. Bliźni. Brat. Franciszek koncentruje się na bogaczu i Łazarzu, kontynuując niejako wątki Jubileuszu Miłosierdzia. Co nie znaczy, że miłosierdzie objawia się jedynie w relacji do ubogich. Ono jest bogate w międzyludzkie powiązania. Przyjaźń, wyrzeczenie się zemsty, przebaczenie, pokorna służba – wszystko to, co pozwala nam spoglądać na drugiego jak Bóg: sercem. To drugi blok naszych rozważań.
Biblia to modlitwa Jezusa. Ostatnie słowa na krzyżu są cytatem z Psalmu. Czemu nie spojrzeć na Mękę Jezusa z tej perspektywy. To nasze Gorzkie Żale. Widziane oczyma Dawida, oczami modlitwy Starego Testamentu, wreszcie oczami codziennej modlitwy Ludu Bożego.
Tym refleksjom towarzyszyć będą przygotowane przez alumnów Prymasowskiego Wyższego Seminarium Duchownego filmy. „Ósmy dzień tygodnia.” Stawiamy na świeżość spojrzenia i nowe formy przekazu. Nie powinno dziwić. Jak pisał niedawno twórca wspólnoty Bose – Enzo Bianchi – „człowiek komunikuje się ze światem przede wszystkim wzrokiem; chce widzieć”. Więc będziemy patrzeć.
W tym roku nie może zabraknąć świętego brata Alberta. Ale nie będziemy naginać liturgii do jednego świętego. Zdecydowaliśmy się na proste rozwiązanie. Do codziennej refleksji nad czytaniami mszalnymi dołączać będziemy jedną myśl. Dla zabieganych wystarczy. Łakomczuchy znajdą więcej. Nie tylko w Sieci.
Nasze zaproszenie do przeżywania Wielkiego Postu z wiara.pl poprzedzamy prośbą. Zanim zasiądziesz przed komputerem by przeczytać i obejrzeć umyj twarz i namaść głowę. Idź do świątyni i pochyl ją w pokorze przed kapłanem i przed wspólnotą. Nie ma lepszego sposobu na dobry początek. Potem przyjdź by oddać się lekturze.