Cóż lepiej odpowiada istocie religii chrześcijańskiej, co może skuteczniej zapobiec współczesnym potrzebom Kościoła i rodzaju ludzkiego? (...) Jest on ze swej istoty kultem miłości, którą Bóg nam ukazał przez Jezusa, a dla nas samych stanowi on równocześnie okazję do praktykowania miłości względem Boga i bliźnich”.
Następcą Leona XIII na stolicy św. Piotra w Rzymie był Pius X, który zaaprobował praktykę obchodzenia czerwca jako miesiąca Serca Jezusowego, przywiązując doń kilka odpustów. W 1906 roku zalecił też, aby w uroczystość Najświętszego Serca we wszystkich świątyniach ponawiano poświęcenie rodzaju ludzkiego. Popierał intronizację Serca Jezusowego w rodzinach prowadzoną przez o. Mateo, który tak ją scharakteryzował: „Jest to oficjalne i społeczne uznanie królewskiej władzy Serca Jezusowego nad rodziną chrześcijańską, uznanie potwierdzone, uzewnętrznione i utrwalone przez uroczyste umieszczenie obrazu Bożego Serca na honorowym miejscu i odmówieniu aktu poświęcenia”. Uważał on, że intronizacja nie jest niczym innym, jak pełną realizacją wszystkich żądań przekazanych w Paray-le-Monial i wspaniałych obietnic towarzyszących tym żądaniom.
Do tej działalności o. Mateo z najwyższą aprobatą odnosił się także Benedykt XV, który widział w niej szansę przeciwstawienia się współczesnemu złu. Tę jego działalność popierali wszyscy papieże, od św. Piusa X zaczynając, a na św. Janie XXIII kończąc. W czasie pontyfikatu Benedykta XV miało miejsce uroczyste poświęcenie w 1919 roku bazyliki Serca Jezusowego w Paryżu na Montmartre. Na jego też polecenie jeden z ołtarzy w bazylice watykańskiej przebudowano na ołtarz Serca Jezusowego, nawiązując w ornamentyce do objawień św. Małgorzaty Marii Alacoque.
Papież Pius XI w encyklice Miserentissimus redemptor wskazał na drugi istotny element kultu Najświętszego Serca Pana Jezusa, czyli na wynagrodzenie: „Duch ekspiacji i wynagrodzenia odgrywał zawsze pierwszą i główną rolę w kulcie Najświętszego Serca Jezusa”. Przypomniał on również główne praktyki tego kultu: „Spośród praktyk związanych ściślej z czcią Najświętszego Serca Jezusa wybija się pobożna praktyka poświęcenia Sercu Jezusa samych siebie i wszystkiego, co posiadamy, a co zawdzięczamy odwiecznej miłości Boga (…) należy także dołączyć obowiązek godnego zadośćuczynienia, czyli wynagrodzenia”.
Dla rozwoju kultu Serca Bożego bardzo wiele uczynił papież Pius XII, który w 1956 roku wydał encyklikę Haurietis aquas. W niej w sposób bardzo jasny przedłożył teologiczne zasady, na których opiera się to nabożeństwo. Ukazał również historię i rozwój tego nabożeństwa oraz zachęcał, aby ten kult był praktykowany z większym zrozumieniem: „Czyż można znaleźć wznioślejszą formę pobożności nad kult Serca Jezusa? Cóż lepiej odpowiada istocie religii chrześcijańskiej, co może skuteczniej zapobiec współczesnym potrzebom Kościoła i rodzaju ludzkiego? (...) Jest on ze swej istoty kultem miłości, którą Bóg nam ukazał przez Jezusa, a dla nas samych stanowi on równocześnie okazję do praktykowania miłości względem Boga i bliźnich”.
W encyklice tej papież przypomniał, że kult ten w swej istotnej treści nie jest oparty na prywatnych objawieniach, a jego podstawy zawarte są w Piśmie Świętym, w nauce ojców Kościoła oraz teologów. Dlatego istotną jego treść należy zgłębiać w świetle objawienia Bożego. Wewnętrzną naturę tego kultu można poznać z Pisma Świętego, tradycji i świętej liturgii, „które stanowią dlań źródło przejrzyste i głębokie”. Istotną treścią tego kultu jest zbawcza miłość Boga objawiona w Jezusie Chrystusie, która oczekuje ludzkiej miłości. Ona wypełnia całą Biblię, tak Stary, jak i Nowy Testament.
Również bł. Paweł VI potwierdzał i przybliżał naukę swoich poprzedników. Jego zdaniem właściwy obraz Chrystusa zawiera się w wypowiedzianych słowach: „Jestem cichy i pokornego Serca”. Powtarzał on często: „Dziś trzeba mieć serce wielkie, serce otwarte, które bierze miarę z Serca Chrystusa”. W nabożeństwie do Serca Pana Jezusa podkreślał zwłaszcza wynagrodzenie, adorację i uczestnictwo we Mszy Świętej. Ukazywał także ten kult jako doskonałe narzędzie odnowy moralnej współczesnego świata.
Żaden jednak z papieży nie mówił tak dużo o kulcie Serca Jezusa jak św. Jan Paweł II. Wykorzystywał on każdą okazję, aby go przypominać wiernym. Jego nauczanie nawiązywało i rozwijało dotychczasowe nauczanie Kościoła: „Tajemnica Chrystusowego Serca przemawiała do mnie od młodych lat. Teologia Serca Bożego jest programem życia. To jest program stary jak chrześcijaństwo. Teologia Boskiego Serca jest pewnym programem życia wiarą”.
W roku 1999 przypadało 100-lecie poświęcenia Najświętszemu Sercu Jezusa całego rodzaju ludzkiego dokonanego przez papieża Leona XIII. Z tej okazji wydał dwa ważne dokumenty – orędzia. Jedno orędzie skierowane zostało do Konferencji Episkopatu Francji i miało wymowny tytuł: Pielęgnujcie kult Najświętszego Serca Pana Jezusa. Natomiast drugie orędzie skierowane było do całego Kościoła i wydane w Warszawie 11 czerwca 1999 roku, w czasie siódmej pielgrzymki Jana Pawła II do Ojczyzny i zatytułowane Bóg objawia swą miłość w Sercu Chrystusa.
W pierwszym orędziu papież przypomniał, że Kościół stara się zawsze kontemplować miłość Bożą objawioną w tajemnicy odkupienia, która zostaje sakramentalnie uobecniona w każdej Eucharystii. Najdoskonalszym znakiem tej miłości jest Serce Słowa Wcielonego. „Wzywam zatem wszystkich wiernych, aby nadal gorliwie pielęgnowali kult Najświętszego Serca Pana Jezusa, przystosowując go do naszych czasów, ażeby dzięki temu mogli nieustannie czerpać z Jego niezgłębionych bogactw i umieli z radością na nią odpowiadać, miłując Boga i braci” – pisał Jan Paweł II. Przypomniał, że ważnym elementem pobożności i duchowości Serca Bożego jest adoracja eucharystyczna.
Natomiast w orędziu skierowanym do całego Kościoła Jan Paweł II zachęcał do wdzięczności za wielkie dobro, jakie kult Bożego Serca przyniósł wszystkim wiernym. Przypomniał też, czym był ten doniosły akt dokonany przez Leona XIII. Aktualność tego, co wydarzyło się 11 czerwca 1899 roku, „zostało autorytatywnie potwierdzone w dokumentach moich poprzedników, którzy pogłębili naukę o kulcie Najświętszego Serca Pana Jezusa i zalecali okresowe ponawianie aktu poświęcenia. Ten kult zawiera orędzie niezwykle aktualne w naszych czasach, ponieważ z Serca Syna Bożego, umarłego na krzyżu, wytrysnęło wiekuiste źródło życia, które daje nadzieję każdemu człowiekowi. Z Serca ukrzyżowanego Chrystusa rodzi się nowa ludzkość, odkupiona od grzechu. Człowiek roku 2000 potrzebuje Serca Chrystusa, aby poznawać Boga i samego siebie; potrzebuje go, aby budować cywilizację miłości”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |