Wielu ludzi odczuwa dzisiaj potężny głód głębszego doświadczenia Boga w modlitwie. Nie zadowalają nas już tylko „modlitwy słowne”, chcemy wejść w bardziej osobową więź z Bogiem.
Modlitwa z Pismem Świętym jest wielkim źródłem siły w codziennej wędrówce przez życie. Droga naszej pielgrzymki do Ojca jest często trudna i wyboista. Czasami góry wydają się zbyt wysokie, a doliny za głębokie. Jakże często potrzebujemy utwierdzenia i zachęty. Słowo Boże jest niewyczerpanym źródłem inspiracji, nadziei i zachęty na szlaku życia.
Św. Paweł poucza nas, jak cenne jest słowo Boże w czasie tych dni ziemskiego wygnania: „To zaś, co niegdyś zostało napisane, napisane zostało i dla naszego pouczenia, abyśmy dzięki cierpliwości i pociesze, jaką niosą Pisma, podtrzymywali nadzieję” (Rz 15,4).
W życiu trapi nas tak często konieczność podejmowania decyzji. Trudno jest rozeznać, czego Bóg chce od nas w konkretnych sytuacjach. Nie ma żadnego magicznego zaklęcia pozwalającego uzyskać dokładne instrukcje, ale możemy być pewni, że Bóg da nam wskazówki, jeżeli będziemy każdego dnia słuchać Jego słowa.
Św. Paweł zapewnia nas, że słowo Boże odpowiada na wiele naszych trudności. Pisze on: „Wszelkie pismo od Boga natchnione [jest] i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości - aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu” (2 Tm 3,16-17).
Do rozwoju duchowego konieczny jest czas spokojnego słuchania. Kiedy słuchamy, Bóg zapewnia, że wie o każdym niepokoju i zmartwieniu, On zna wystarczająco dobrze problemy, które nas nurtują. W Kazaniu na Górze Jezus poucza: „Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo [Boga] i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane” (Mt 6,32-33). Szukamy Jego królestwa, kiedy słuchamy Jego słowa. „Mów Panie, bo sługa Twój słucha” (l Sm 3,9).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |