Jezus jest „prawdziwym krzewem winnym”, a my latoroślami. Ojciec oczyszcza i uprawia latorośl, a nie my. To On daje wzrost. Do nas należy jedynie być wiernymi Jego miłości.
Codzienne życie daje wiele okazji do radości i szczęścia, które jest jedynie namiastką tego, które czeka mnie w wieczności. Wystarczy tylko zacząć patrzeć na życie przez jej pryzmat.
Opiewana przez Izajasza postać, owa „różdżka z pnia Jessego” wskazuje na możliwość spełnienia obietnic. Wskazuje też jedyny sposób, w jaki może się to dokonać: jeśli czekamy, to na Kogoś konkretnego. I na Jego konkretne działanie.
Przymierze Boga ze mną to darmo dana mi łaska, która otwiera jedynie drogę i umożliwia wchodzenie w relację z Nim. Z mojej strony potrzeba zgody i współpracy z nią
Bądź uwielbiona, Trójco Przenajświętsza, w całej historii mego życia. Dzięki niej wiem, że wszystko spoczywa w Twoich rękach, a w moim życiu dokonuje się jedynie to, na co Ty zezwalasz.
Choć w Polsce kolędy śpiewa się tradycyjnie do 2 lutego, to podczas liturgii w Okresie Zwykłym mogą być one ewentualnie wykonywane jedynie przed Mszą świętą, na przygotowanie darów oraz na zakończenie.
Czy wierzę, że i dziś Jezus czyni cuda, czy raczej w nie powątpiewam? Czy słucham Go i chcę według Jego słów żyć? A może jestem wśród tych obojętnych? Albo szukam jedynie sensacji?
Powołanie do świętości, to znaczy do komunii z Bogiem, należy do Jego odwiecznego planu, planu, który rozciąga się na całe dzieje i obejmuje wszystkich ludzi świata, ponieważ jest to powołanie powszechne. Bóg nikogo nie wyklucza, Jego plan jest jedynie planem miłości.
W Wielki Piątek Kościół wspomina śmierć Chrystusa. Tego dnia nie sprawuje się Eucharystii, a jedynie popołudniową Liturgię Męki Pańskiej. Tak też było w Watykanie, gdzie nabożeństwu w Bazylice św. Piotra przewodniczył Benedykt XVI.
Wszechmogący i niewidzialny Boże, Ty rozproszyłeś ciemności świata przez przyjście Chrystusa, który jest prawdziwą światłością, wejrzyj na nas z dobrocią i spraw, abyśmy godnie wysławiali wspaniałą tajemnicę Narodzenia Twojego Jedynego Syna. Który z Tobą żyje i króluje…
Tajemnica może u jednych budzić ciekawość, chcieć poszukiwania, u innych – zniechęcenie, bo droga do jej poznania jest długa.