Prawdziwe oczyszczenie zależy od czystości serca, od intencji podejmowanych praktyk
W każdym z nas, choć nie przez wszystkich uświadomiona, tkwi taka tęsknota za Bożą obecnością.
W życiu codziennym widzimy, że łatwiej jest kogoś oceniać niż doceniać.
Może jest tak za każdym razem: że jedno Jego słowo, polecenie i okazuje się, że nasza obecność w tym właśnie miejscu ma sens?
W jakiś sposób i do mnie Jezus kieruje wezwanie, które niegdyś wypowiedział pod adresem Kościoła w Efezie...
Najczarniejsza noc go nie zgasi.