Bóg dostrzega, odsłania rany, ale nie zostawia bez pomocy.
Sama gorliwość i chęć poznania Boga to za mało, by iść dobrą, właściwą drogą.
Bóg, który wchodzi do łodzi naszego życia. Ot tak, po prostu. Pojawia się, a przerażonym swoją grzesznością ludziom mówi: Nie bój się. Twoja wina jest zmazana, zgładzony twój grzech.
#EwangeliarzOP II 14 lutego 2022 II Łk 10, 1 9
Jezus każde spotkanie czyni czymś wyjątkowym i osobistym. Chce przyjść i do mnie na miarę moich możliwości. Nie rezygnuje ze mnie, nawet wtedy, gdy we mnie jest wiele rozproszeń, gdy jestem rozkojarzona i nieskupiona
Być może ktoś kiedyś i o naszym życiu opowie ze swadą, połączą się wątki, sieć misternych powiązań rozbłyśnie...
Miałem to szczęście, że od początku poznawałem Kościół z dobrej strony. Spotkałem w nim ludzi, którzy nie robią niczego na pokaz, lecz dzielą się autentyczną wiarą w Boga i mądrością życiową, według której sami żyją.
Nie wszystko da się natychmiast zrozumieć. Boża pedagogia prowadzi nas – podobnie jak Izraelitów na pustyni – cierpliwie.
#SłowoOPsalmach | 18 grudnia 2022 | Aleksandra Zimoląg
Wideo Komentarz do liturgii XII Niedzieli Zwykłej
Służyć tym, co wiemy, co umiemy, kim jesteśmy. Trzeba mieć oczy szeroko otwarte, dostrzegać innych.