Zbyteczny byłby trud głodzić się, a nie wyzbywać się przewrotnej woli! I próżny mozół dręczyć ciało postem, a nie cofać się od zamiaru grzeszenia!
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?