Wewnętrzne zakłamanie rodzi nieufność wobec ludzi, a także wobec Boga. To taki wewnętrzny paraliż
Nie chciał iść drogą zakłamania, które dzisiejszy świat tak bardzo toleruje i akceptuje
Jeśli uciekam przed prawdą, popadam w coraz większe zakłamanie, które oddala mnie od Chrystusa i Jego miłości
Faryzeizm to postawa zakłamania, robienia wszystkiego na pokaz, fałszywej pobożności, obłudy i hipokryzji, połączona z zadufaniem w sobie
Zakłamanie rodzi się, gdy szukamy usprawiedliwień dla własnych postaw, wyborów, zachowań, nie zawsze szczerych i dobrych. Sumienie często w takich sytuacjach niepokoi.
Ponieważ wiele w nas zakłamania, trudno nam samym ocenić gdzie leży prawda. Bez Bożej pomocy i pragnienia jej poznania, nie podołamy. Potrzeba naszej gotowości do tego, by ją chcieć poznać i przyjąć
Bo ciemność to brak odwagi by iść dalej albo zagubienie.
Samotność wymyka się rozumowym klasyfikacjom. Niekoniecznie jest odizolowaniem od innych w sensie fizycznym. Obejmuje różne obszary ludzkiej egzystencji, które czasem nakładają się w tak nieszczęśliwy sposób, że drobiazgi potrafią przygwoździć do ziemi, a drobne krople przepełnić szalę goryczy. Dlatego trudno mówić o niej w sposób beznamiętnie obiektywny.
I Niedziela Wielkiego Postu
III Niedziela Wielkiego Postu
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?