Ostatnie słowa Jezusa na krzyżu komentowane przez Następcę św. Piotra...
Przebaczenie
OSTATNIE SŁOWA CHRYSTUSA NA KRZYŻU: „OJCZE, PRZEBACZ IM…”
1. Świętość i prawda tego, czego Jezus nauczał i co czynił w doczesnym życiu, osiągnęły punkt szczytowy na krzyżu. Wypowiedziane wówczas przez Jezusa słowa są Jego najbardziej wzniosłym i zarazem ostatecznym orędziem, równocześnie zaś potwierdzeniem świętości życia zamykającego się całkowitym darem z siebie w akcie posłuszeństwa woli Ojca dla zbawienia świata. Te słowa, przechowane przez Jego Matkę i uczniów obecnych na Kalwarii, zostały powierzone pierwszym wspólnotom chrześcijańskim oraz następnym pokoleniom, by stać się wyjaśnieniem odkupieńczego dzieła Chrystusa, a także natchnieniem dla Jego wyznawców w całym ich życiu i w godzinie śmierci. I my, idąc w ślady licznych chrześcijan wszystkich czasów, te słowa rozważmy.
2. Odczytując je odkrywamy przede wszystkim to, że w nich się zawiera orędzie przebaczenia. Według zapisu św. Łukasza, pierwsze zdanie Jezusa na krzyżu brzmi: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,34). Czyż nie są to słowa, których nam samym tak bardzo potrzeba?
Kto jednak mógł się spodziewać, że zostaną one wypowiedziane przez Jezusa w takich okolicznościach, w kontekście takich wydarzeń, wobec ludzi, którzy zażądali wyroku na Niego i zadali Mu tak wiele cierpień? Ewangelia jednak nie pozostawia co do tego żadnej wątpliwości: z wysokości krzyża rozległo się słowo „przebaczenie”.
3. Skupmy swą uwagę na zasadniczych aspektach owego orędzia przebaczenia.
Jezus nie tylko sam przebacza, lecz prosi Ojca, aby przebaczył tym, którzy wydali Go na śmierć, a więc także nam wszystkim. Wskazuje to na pełną szczerość Chrystusowego przebaczenia oraz na miłość, która jest jego źródłem. Stanowi to nowy fakt w historii, także w historii Przymierza. W Starym Testamencie czytamy wiele tekstów, w których psalmiści wołają do Boga o pomstę na swoich wrogach. Teksty te powtarzane w chrześcijańskiej modlitwie, również liturgicznej, wywołują potrzebę interpretacji odpowiadającej nauce i przykładowi Jezusa, który miłował także nieprzyjaciół. To samo można powiedzieć o pewnych sformułowaniach proroka Jeremiasza (11,20; 20,12; 15,15) oraz żydowskich męczenników z Księgi Machabejskiej (por. 2 Mch 7,9.14.17.19). Jezus dokonuje całkowitej przemiany owej postawy wobec Boga i wypowiada słowa zupełnie inne. Tym, którzy wyrzucają Mu, że przebywa z „grzesznikami”, przypomina, że już wedle natchnionego słowa Starego Testamentu Bóg „chce miłosierdzia” (por. Mt 9,13).