Droga Krzyżowa o losach Słowa Bożego we współczesnym świecie.
Stacja III - Jezus po raz pierwszy upada pod krzyżem
Nasz pierwszy upadek
Kiedy tracimy Boga z oczu po raz pierwszy?
Zazwyczaj przez zwyczajną lekkomyślność, beztroskę, chęć zabawy, ciekawość...
A wokół nas tylu ludzi, firm, agencji, lokali... działa wyłącznie po to, żeby nam tę możliwość ułatwić.
Młody człowiek dość łatwo wpada w sidła tej całej sfery rozrywki.
Przekracza próg zabawy dość obojętnie, nawet bez bardzo złej woli,
czasem w naśladowaniu starszych, albo w odruchu buntu…
Czy mamy świadomość jak bardzo niszczy,
kiereszuje nas samych
ten pierwszy upadek?
Czy zdajemy sobie sprawę z tego, że wielu z nas NIGDY się z niego nie podniesie,
nie odetnie od brudu i zła, nie wyzwoli z nałogu?
Słowo Boże próbuje w nas wytrwać, ale...
jeszcze nie raz go opuścimy, obrazimy, wyprzemy się,
skażemy na śmierć i własnoręcznie wykonamy wyrok.