STACJA V. - Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Panu Jezusowi
Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat
Obawiając się, że Jezus jest zbyt słaby i nie doniesie krzyża na Golgotę, żołnierze przymusili Szymona z Cyreny, ojca Aleksandra i Rufusa, aby wziął Jego krzyż. Można przypuszczać, że uczestnicząc w krzyżowej drodze Zbawiciela, Szymon przeżył wewnętrzną przemianę i nawrócił się.
Widząc cierpiących, potrzebujących pomocy ludzi, nie odwracajmy się od nich, ale pomóżmy w niesieniu krzyża. Bądźmy dla innych Cyrenejczykami, a nie faryzeuszami i Judaszami. Pamiętajmy słowa Pana Jezusa: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)STACJA VI. - Świeta Weronika ociera twarz Panu Jezusowi
Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat
Tradycja głosi, że, w czasie drogi krzyżowej Jezusa, z obserwującego wędrówkę Skazańca tłumu wyszła pewna kobieta i własną chustą otarła Mu skrwawioną i spoconą twarz. W nagrodę na chuście odbiło się oblicze Bożego Syna.
Weronika nie liczyła się z opinią otoczenia, które towarzyszyło Panu Jezusowi. Każdy z nas, jeśli chce się zbawić, nie może kierować się modą, opiniami innych ludzi, często niezgodnymi z zasadami Ewangelii, ale powinien kierować się sumieniem, ukształtowanym według przykazań Bożych i nauki Pana Jezusa. Tylko za tę cenę zachowamy obraz Jezusa w naszych sercach.
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)STACJA VII. - Pan Jezus po raz drugi upada pod ciężarem krzyża
Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat
Zmęczenie coraz bardziej daje się Jezusowi we znaki. Po raz drugi upada pod ciężarem krzyża. Podobnie dzieje się z ludźmi. Przystąpili do sakramentu pokuty, przeżyli rekolekcje, jednak ulegli pokusie. Po raz kolejny odchodzimy od Pana Boga. Mówi się, że upaść jest rzeczą ludzką, lecz trwać w złym jest sprawą diabelską. Dlatego po kolejnym upadku nie można się załamywać i poddawać zniechęceniu.
Nie wolno usprawiedliwiać się tym, że inni grzeszą znacznie więcej. Każdy z nas kiedyś osobiście będzie musiał odpowiedzieć przed Bogiem za wszystko, co uczynił. Pan Bóg nie będzie sądził tłumu, ale każdego z nas osobno. Trzeba zatem po raz kolejny podjąć pokutę, żałować za grzechy i pojednać się z Panem Bogiem w sakramencie pokuty.
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)Kolejne stacje na następnej stronie