Większość z tych historii zdarzyło się naprawdę...
ZACHOWAJ MNIE
Człowiek jest sam w życiu. Jest nim w kołysce, jak będzie i na łożu śmierci; jest nim w miłości...
Zawsze spieszy na jakieś spotkanie i zatrzymuje się przed zwierciadłem. Przed kim ucieka, lub kogo szuka? W istocie szuka Boga. Dońa Maria... Wychodząc zostawiam jej dowód mojej wierności: małe światełko, świeczkę biedaka, którą zapalam od innym świec. To prawda, że ogień stanowi bogactwo samotnych... Jednakże pewnego razu zdarzył się cud... Ale jej spojrzenie zatrzymało mnie w miejscu. Bo ona patrzyła na mnie... - Jesteś jedynym, który nigdy o nic mnie nie prosił. Mów szybko czego pragniesz. Pamiętam doskonale, co odpowiedziałem:
- Niczego nie pragnę, dońa Maria. - Ale ponieważ jesteś taka miłosierna, poproszę cię o jedno: zachowaj mnie dalej w samotności...
De Ghelderode M.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |