Czas modlitwy to czas odkrywania prawdy o Bogu, otaczającym nas świecie i nas samych. W wielkopostnej refleksji modlitwa ma nas skierować w stronę poszukiwania, odkrywania i wcielania w życie woli Bożej. By w ten sposób stawać się przyjacielem Boga. Nie dzieje się to bez upokorzeń, które stanowią pieczęć potwierdzającą właściwy kierunek, czyli świętość.
Jezus nie krytykuje pobożnych praktyk faryzeusza, ani nie odmawia wartości jego modlitwie! Chce natomiast uwolnić go od pogardy dla innych – celników, grzeszników – i otworzyć mu oczy na inną formę sprawiedliwości – dar Boga. Przestrzega jedynie przed hipokryzją polegającą na celebrowaniu siebie samego, szukaniu ludzkich gratyfikacji i na traktowaniu pobożności jak handlu wymiennego, jakby w zamian za nią „coś się nam od Boga należało”.
Rachunek sumienia
Viola Brzezinska Viola Brzezińska - Przyjaciela mam
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.