Kilka dni w naszym zasadniańskim domu, przy magicznym stole w kuchni. Powiadają, że znajdzie się przy nim miejsce dla każdego. Przed posiłkami ścigaliśmy się o kawałek ławki, w narożniku przy oknie. Zazwyczaj siada tam gospodarz, ustępując przyjeżdżającym od lat gościom. Zdarzało się, że zawody o miejsce gospodarza przegrywałem. Wtedy odzywała się urażona ambicja. Na twarzy ciągle był uśmiech. Ale w sercu coś bolało. Pewnie tak jest za każdym razem, gdy wymarzoną rolę, zadanie, pracę, misję, dostanie ktoś inny.
Są w życiu miejsca i role przez nas wybrane. Są również wskazane przez Opatrzność. Zazwyczaj dowiadujemy się o nich dopiero wtedy, gdy ktoś inny zajmie z góry upatrzone przez nas pozycje. Jak wielkiego trzeba serca, by to wskazane miejsce przyjąć jak dar, z wdzięcznością. To właśnie w takich okolicznościach odkrywamy, że zadowolenie z siebie i szczęście nie są tożsame.
Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski
Przeczytaj komentarze | 3 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
"roztropnym być oznacza..tam żyć i pracować,gdzie żyję i pracuje Bóg zmartwychwstały-każdy na swój sposób,zgodnie ze swoimi uzdolnieniami.Wówczas znajdujemy się w miejscu,które przyjął Jezus w naszym świecie"
Dziękuję Estero
"Synu, z łagodnością wykonuj swe sprawy, a każdy, kto jest prawy, będzie cię miłował." Syr 3,17-18.20.28-29
"Twoja rodzina, Boże, znalazła to mieszkanie,
które w swej dobroci dałeś ubogiemu."Ps 68,4-7.10-11
Tak właśnie, posyłam cię tam dokąd nie chcesz iść.
To ma wskazywać ,że Opatrzność właśnie nas wzywa , tam nas widzi, daje nam w darze miejsce, człowieka , wspólnotę.
Gdyby było to takie proste, to życie by się tak nie komplikowało:) A jednak nie jest proste, gdyż trudno poznać , co jest wolą Bożą? Co zatem jest wolą naszą, czynioną może i dla Boga?
Prawdopodobnie pokój ducha, miłość, dobre owoce naszego życia, są potwierdzeniem Bożego błogosławieństwa dla nas oraz tych którzy są nam dani i zadani.
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.