Nasza niemoc, szarpanina, te same wciąż słabości... Pytania, na które nie znajdujemy odpowiedzi. Świadomość, że jakoś rozmijamy się z Bogiem, że to nie tak miało wszystko wyglądać, że nasze dobre chęci nie wystarczą... Bóg mówi dziś do nas, którzy bezczeszczciliśmy Jego imię wśród ludzi zamiast je czcić; którzy okazaliśmy się niegodni Jego łaski; Bóg mówi do grzeszników: „dam wam serce nowe i ducha nowego”, „odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała”.
Kiedy upadamy – myślimy czasem, że wszystko stracone. Zamykamy się w swoich straconych okazjach, stuprocentowo pewni, że może być już tylko gorzej. Najsmutniejsze, że nie pytamy wtedy Boga – czego On chce dla nas, co ma nam do powiedzenia. A On mówi wyraźnie: „pokropię was czystą wodą, abyście się stali czystymi, i oczyszczę was od wszelkiej zmazy i od wszystkich waszych bożków”.
Czytania mszalne rozważa Katarzyna Solecka
Przeczytaj komentarze | 2 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
"Boże, moją ofiarą jest duch skruszony,
pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz."
Otrzymujemy zaproszenie na ucztę weselną tworząc Kościół , Oblubienicę Chrystusową.
Dlaczego więc wśród gości będą i tacy ,którzy z braku weselnej szaty znajdą się poza ucztą ?
Zapewne nie chodzi tu o brak środków finansowych na zakup białej szaty.
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.