Przez cały rok możemy codziennie uczestniczyć w Eucharystii. Codziennie spotykać Boga w Najświętszym Sakramencie. Być w Nim jak On jest w nas. Każdy okres liturgiczny jest niepowtarzalny w swojej wymowie i pokazuje piękno i miłość Boga.
trochę pomyłkowo (chciałem wyróżnić głos poniżej) doceniłem powyższy wpis. Niemniej - mogę utrzymać to wyróżnienie przy zastrzeżeniu, że to "nie mam" nie oznacza powiedzenia, że to nieważna sprawa, że nie przejmuję się akurat takimi sprawami.
Również i ja podam - każdy. One bowiem w swej następowalności wyrażają życie z Jezusem. To trochę tak, jak świętego Pawła mowa o członkach ciała - jako Mistycznym Ciele. Każdy więc w swym znaczeniu - jest też uważany przeze mnie za najbardziej lubiany. Oczywiście, w tym znaczeniu potwierdzę i to - że Misterium Paschalne to szczyt szczytów a dwa centralne tygodnie roku mojego życia, to od Niedzieli Palmowej do Niedzieli Przewodniej, Białej czy inaczej Miłosierdzia: ze szczytem w
dokończenie poprzedniego, bo źle trafiłem w klawiaturę. Centralne zaś dwa tygodnie roku mojego życia, to od Niedzieli Palmowej do Niedzieli Przewodniej, Białej, czyli inaczej też Niedzieli Miłosierdzia: z tym szczytem szczytów, czyli Triduum Paschalnym w środku. Przepraszam raz j
Pańska jest ziemia i wszystko, co ją napełnia, świat cały i jego mieszkańcy. Albowiem ON ją na morzach osadził i utwierdził ponad niebiosa... Święty, święty, święty, Pan Bóz Zastępów, pełne są niebiosa i ziemia chwały Twojej.... Świat nie jest i nigdy nie był szatański. To jedno z kłamstw szatana, kiedy chciał wymóc pokłon od Jezusa twierdząc, że da Mu w zamian cały świat, który do niego (szatana) należy...
Szczególnie Dominica in Sexagesima i Dominica in Quinquagesima.