Dlaczego zanim nastąpiło „oficjalne” zesłanie Ducha Świętego, Jezus przekazywał Go swym uczniom? Po co wołać o Ducha, skoro już Go otrzymaliśmy?
Jezus, „skłoniwszy głowę, oddał ducha”. Choć w pierwszej chwili tłumaczymy to sobie jako „wyzionął ducha”, grecki zwrot paredoken to pneuma (dosłownie: „przekazał Ducha”) i nigdy w starożytnych tekstach nie służył do opisywania zgonu! Czy ostatni oddech Jezusa był zesłaniem Ducha na Kościół zgromadzony przy krzyżu?
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |