W cieniu wielkich batalii ideologicznych, sporów o terytoria, zabiegania o tak zwaną poprawę warunków, Jezus żyje i działa.
Spory na tematy teologiczne towarzyszyły Kościołowi od zawsze. Nadal towarzyszą. Istnieje pokusa, by zdecydować samemu. Zaufać własnemu przekonaniu.
Spór między zwolennikami „nowej" i „starej" liturgii nie toczy się o rubryki i normy liturgiczne – liturgia jest wyrazem wiary, a nawet jej normą. W sporze o jej kształt tkwi jednak pułapka, związana z absolutyzowaniem jednej wizji teologicznej, wszystko jedno: posoborowej czy przedsoborowej. Spróbujmy wyjść naprzeciw zastrzeżeniom obu stron.
Twój DAR, Ojcze, sprawia, że szczere szukanie pokoju gasi spory, miłość zwycięża nienawiść, a pragnienie zemsty ustaje przez przebaczenie.
Dlaczego Jezus w odpowiedzi na prośbę o rozsądzenie sporu o podział majątku, nie chciał tego uczynić? Dlaczego przestrzegał przed chciwością?
Jakie przesłanie głosiłby dziś ks. Jerzy Popiełuszko, gdyby nadal był wśród nas? Po której stronie naszych narodowych sporów odnalazłby swe miejsce?
Herod Antypas to postać często przedstawiana w sztuce. Zwykle jednak ilustrowano jego spór ze św. Janem Chrzcicielem. Natomiast scena przesłuchiwania przez niego Jezusa pojawia się rzadko.
Sporo jest różnych sytuacji, które budzą w nas lęk i niepewność. Sporo jest zdarzeń i scenariuszy, które pisze nam życie, a które mają spory potencjał, aby skończyć się źle.
Pytam uparcie. Wydaje mi się, że milczysz. Dlaczego? Czy nie chcesz wskazać mi drogi? Pytam. Ale nie rozglądam się wokół. A wokół konflikt. Gniew. Spory. Choroby duszy i ciała. Wiara „obcych”. Niewiara „swoich”.
… choć do jednego celu.