Niedaleko jesteś od Królestwa Bożego. Poznałeś klucz. Nie jest nim mnożenie przepisów ani mnożenie ofiar, ale miłość.
Przez niestrudzone oddanie posłudze sakramentu pokuty Święty Proboszcz stał się męczennikiem cierpiącym za grzeszników i ofiarą konfesjonału.
Przekupmy Boga ofiarą, może przymknie oko na złamany zakaz! Będzie wilk syty i owca cała... Niestety.
Moc miłości Jezusa, który złożył ofiarę ze swojego życia, jest w stanie przeprowadzić każdego człowieka przez wszystkie przeciwności...
Im większy wysiłek czynu pokutnego, tym bardziej wzrasta wartość jego ofiary, tym mocniej zacieśnia on więź z Bogiem.
Każdy, kto z wiarą spogląda na Krzyż, na Jego Miłość, ofiarę, jaką złożył za nas, nie może przejść obojętnie
Co to znaczy – złożyć Bogu ofiarę? To poniesienie jakiegoś wyrzeczenia, trudu, który uświadomi mi moją własną ograniczoność i słabość...
W każdym człowieku jest to rozdwojenie: biedak i bogacz, ofiara i krzywdziciel. Jezus chce, by człowiek był jednością.
Nie wystarczy w duchu i prawdzie, Krew Baranka i ożywcze tchnienie? Nie wystarczy Słowo i raz na zawsze złożona ofiara?
Nic nie jest bardziej odległe od tej naszej pobożnej ospałości niż rzeczywistość ofiary. W niej jest życie, Ciało i Krew...
… choć do jednego celu.