O działaniach, leczeniu emocji oraz o trwałych więziach, jakie wytwarzają się w rodzinie zastępczej, mówi Ewa Weiss-Miller, dyrektor puckiego Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
- Dzięki Bogu i determinacji ludzi odzyskaliśmy niedzielę. Ten dzień ofiarowany nam przez Boga do świętowania, którego centrum stanowi Eucharystia, rzuca światło na cały tydzień - pisze do diecezjan arcybiskup katowicki Wiktor Skworc.
Bł. Jan Paweł II nauczał, że Eucharystia jest bijącym sercem Kościoła, centrum autentycznej pobożności i mocą ożywiającą całe życie wspólnoty wierzących, zmierzające do świętości. Stanowi również „chleb życia”, którym Bóg posila pielgrzymów w drodze.
Pod hasłem: „Eucharystia źródłem wszystkich powołań” odbyło się w Kolegium św. Patryka w Maynooth koło Dublina doroczne sympozjum na temat duszpasterstwa powołań, zorganizowane przez Europejskie Centrum Powołań. Temat tegorocznego spotkania nawiązywał do 50. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego.
Ogólna: „Aby każdy wnosił wkład we wspólne dobro i w budowę społeczeństwa, które stawia w centrum osobę ludzką” i ewangelizacyjna: „Aby chrześcijanie, przystępując do sakramentów i rozważając Pismo Święte, stawali się coraz bardziej świadomi swojej misji ewangelizacyjnej”.
Poszukiwanie prawdziwego szczęścia w życiu chrześcijańskim zawsze rozpoczyna się od ustawienia odpowiedniej perspektywy: to nie ja jestem centrum, ale Bóg… I to w Jego obecności i w Jego światłości dopiero odkrywam swoją prawdziwą wartość, godność i swoje światło.
„Serce Jezusa jest w najwyższym stopniu symbolem miłosierdzia Bożego. Jest to symbol prawdziwy, stanowiący centrum, źródło, z którego wypłynęło zbawienie dla całej ludzkości (…) Z Serca Jezusowego, Baranka złożonego w ofierze na krzyżu, wypływa dla wszystkich ludzi przebaczenie i życie” – uczy papież Franciszek.
Do umieszczenia Chrystusa i „Jego świętej woli” w centrum swojego życia zachęcił papież uczestników audiencji ogólnej w środę, 9 listopada. Swą katechezę Benedykt XVI poświęcił wyjątkowemu ze względu na swą długość i strukturę psalmowi 119 (118) – imponującemu kantykowi na cześć Bożego prawa.
Zaczynają od nauki trzymania ołówka i odkrycia do czego służą nożyczki. – Te, być może dla Europejczyków nic nie znaczące umiejętności, naprawdę zmieniają naszą codzienność – mówi Béatrice, kierująca w Republice Środkowoafrykańskiej Centrum Kulturalnym św. Kizito. Trafiają do niego dziewczyny, które nie mogły skończyć szkoły. Niektóre są już matkami.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...