„Umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować. Do wszystkich w ogóle warunków jestem zaprawiony: i być sytym, i głód cierpieć, obfitować i doznawać niedostatku. Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”. Nie wiem czy umiem.
Każda godzina dnia ma swój ton własny. Ale trzy z tych godzin spoglądają na nas szczególnie jasnym obliczem.
Czy umiemy jak prorok sięgać głębiej – wiedzieć rzeczy wokół w Bożym świetle...
Uczta w Betanii. Wskrzeszony Łazarz, Marta – jak zwykle – krzątająca się, Maria z alabastrowym olejkiem, Judasz narzekający na marnotrawstwo i Jezus stający w jej obronie. No i w tle Arcykapłani, którzy postanawiają zabić także Łazarza. Bo przecież był widomym znakiem, że wbrew temu, co oni sami uważają Jezus jednak był od Boga...
Zapalamy drugą świecę Adwentową.
Sześć propozycji niedzielnej homilii. Również do osobistej refleksji nad czytaniami mszalnymi.
Sześć propozycji niedzielnej homilii. Również do osobistej refleksji nad czytaniami niedzieli.
Dziękujemy za miniony czas nie w świetle fleszy, huku petard, ale w ciszy naszego serca, na modlitwie. Ta nasza wdzięczność staje się liturgią.
W Królestwie Bożym personalne polemiki i wojenki nie są najważniejsze. Więcej. Najzwyczajniej nie wskazane.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...