Bóg żyje wśród nas. Mieszka w naszych sercach, odwiedzamy Go w zbudowanych tu świątyniach, chodzi naszymi ulicami, Jego wizerunki są w naszych domach...
Słowo o Psalmach: Ps 102
Człowiek nie cieszący się dobrą opinią okazał się nagle „materiałem” godnym zainteresowania.
Przyjdzie nie zainteresowany ludzkimi tradycjami, bez prezentów, omijając suto zastawione stoły, lekceważąc puste krzesło.
Gdyby tak zebrać spośród nas tłum zainteresowanych Jezusem, ludzie przeżyliby być może małe zdziwienie.
Przed jesiennym Synodem Biskupów Franciszek pisze list do najbardziej tym wydarzeniem zainteresowanych. Czyli do młodych.
Nie byli nawet zainteresowani tym, co miał im do powiedzenia, dlatego zostawił ich pytanie bez odpowiedzi.
Nie będąc w centrum zainteresowania można przeżywać radość z bycia darem dla innych. A może właśnie dlatego…
Opowieści o niezwykłych wydarzeniach i cudach zawsze cieszyły się dużym zainteresowaniem. Słuchamy ich z lekkim niedowierzaniem i zazdrością zarazem.
A tłumy już nie cisną się do Niego. Wręcz przeciwnie, jakby zrzedły. I coraz mniej zainteresowanych darmo dawaną łaską, życiem wiecznym
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.