Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Bóg nie chce, żeby dobro w moim życiu było owocem rezygnacji. Dobro jest zawsze kwestią wyboru...
Nadstaw drugi policzek, odstąp również płaszcz, idź dwa razy dłużej, do tego jeszcze kochaj nieprzyjaciół. A gdzie tu miejsce na miłość samego siebie? Jakiś dobry egoizm? Własne uczucia i godność? Czyżby Ewangelia uczyła takiej obojętności?
Można pewnie spojrzeć na nią w taki sposób. Spełniać dobre uczynki wobec każdego, godzić się na wszystko, kochać wszystkich. Powiedzmy jednak sobie szczerze – totalna abstrakcja! Bóg nie chce, żeby dobro w moim życiu było owocem rezygnacji. Dobro jest zawsze kwestią wyboru – z rezygnacji wypływa raczej zło…
Spójrz dziś na swoje życie – ile już w nim oddałeś walkowerem? Ile razy machnąłeś ręką, myśląc, że tak będzie lepiej? A ilu z tych sytuacji teraz żałujesz? Pomyśl…
I wybieraj. Ewangelia nie uczy bierności – raczej trudnych wyborów…
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |