Kałuża

Co może Bóg? Jest Wszechmogący, czyli może wszystko. Proste. A Ty? Co Ty możesz? Co umiesz? Co potrafisz? A jeśli jest tak, że Bóg w Twoim życiu może mniej więcej tyle, co Ty?

Jak to możliwe? Spójrz na fragment Ewangelii o setniku z Kafarnaum. „Powiedz słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: „Idź!” – a idzie; drugiemu: „Przyjdź!” – a przychodzi; a mojemu słudze: „Zrób to!” – a robi»” Innymi słowy, wiem, co ja mogę zrobić i przeczuwam, że Ty możesz o wiele więcej.

Czy podobnie możesz powiedzieć o sobie? A może, niestety, dostrzegasz w swoim życiu rozmaite trudności, problemy, porażki. Trudno Ci pomyśleć, że dobrze kierujesz swoim życiem. Oczywiście, na białej kartce nawet mała plama będzie pewnym zakłóceniem. Rysa na szybie zmienia jej wartość. Ale zaraz, chwileczkę! Przecież nie jesteś tylko kartką, czy szybą. Jesteś człowiekiem, Dziełem Boga. To właśnie o Tobie Bóg powiedział, że jesteś Bardzo Dobry – a chyba wierzysz Jemu, prawda? To właśnie Ciebie obdarzył Talentami i Darami. Czasem możesz ich nie dostrzegać, bo tak zwyczajnie po ludzku, skupiasz się na porażkach. Czerń czasem bywa wyraźniejsza niż biel…

Popatrz, pomyśl. Deszcz może być symbolem łaski Boga. Może też pewnie być znakiem smutku, Jego płaczu. To samo, a jednak w innym spojrzeniu. Kałuża, którą spotykasz na drodze może zamoczyć Twoje buty. Może też być lustrem, w którym zobaczysz niebo. To nie jest przypadek…

Trudności, problemy w Twoim życiu – może właśnie one są taką kałużą? Przejdziesz i tracisz komfort dalszego chodzenia. Z drugiej strony – zobaczysz, widzisz również niebo…

Podnieś głowę. Masz siłę. Bóg jest przy Tobie. Możesz bardzo wiele – tylko głowa do góry!

A skoro już wiesz, że możesz Wiele – pomyśl, ile może On…