Wymagający przeciwnicy, których trzeba taktycznie rozpracować – własne wady i grzechy. I Najwspanialszy Trener i Przyjaciel – Bóg.
Dobre zawody. Czym są? Każde koszykarskie podwórko chce być przedsmakiem NBA. Na orlikach już rozgrywane są finały Mistrzostw Świata, czy Ligi Mistrzów. Sportowcy od najmłodszych lat zastanawiają się, jak to jest na Olimpiadzie. Wielki świat. Wielki sport. A wielka wiara? Wielkie chrześcijaństwo?
Słyszę dzisiaj, jak św. Paweł mówi, że wystąpił w dobrych zawodach. Nie żałuje tej konkurencji, nie żałuje zarówno czasu przygotowań – jako Szaweł – jak i samej rozgrywki, biegu, rywalizacji. Nie żałuje, a to znaczy, że warto było. Wszystko miało sens. A ja? A moje życie? Moje wybory? Interesujące minuty, które trzeba śledzić z zapartym tchem, czy tylko ostatnia strona gazety, rubryka sportowa, która wszystko podsumuje? Wynik. Od narodzin do śmierci. Bilans punktów. Przebyty czas. Jakaś ocena dziennikarza…
Dobre zawody to również dobry przeciwnik i towarzysze. Faryzeusz z Ewangelii nie wystąpił raczej w dobrych zawodach, skoro na około miał słabych rywali. Zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy. W finale celnik. Żadna konkurencja, prawda? To jak wygrana walkowerem – a przynajmniej tak mógł sobie myśleć. Za to celnik miał wspaniałe zawody i finał pełen emocji. Wymagający przeciwnicy, których trzeba taktycznie rozpracować – własne wady i grzechy. I Najwspanialszy Trener i Przyjaciel – Bóg.
Dobre zawody to także odpowiednia ranga. Fazą grupową, czy eliminacjami nie interesuje się tylu kibiców, co finałami. Proste. Gra o najwyższą stawkę zawsze wywołuje zainteresowanie. A każdy mój dzień? Nawet jeśli wprost nie jest finałem (choć skąd mogę to wiedzieć?), to przecież do niego prowadzi…
Wiesz? To od Ciebie zależy, w jakich zawodach bierzesz udział. Ty sam możesz ustalić ich rangę – ale powinieneś to zrobić teraz, a nie jutro. Na końcowy wynik pracujesz przecież w każdej minucie, a nie później. Jeśli zlekceważysz przeciwnika dzisiaj, może stworzyć przewagę nie do nadrobienia, a oddanie jednego występu może negatywnie zaważyć na ostatecznym bilansie…
Słyszysz, jak rano dzwoni budzik? Wstawaj – właśnie zaczynają się Twoje dobre zawody!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |