I. Jezus na śmierć skazany
Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat
Na wspomnienie Judasza
moja sakiewka brzęczy zdradą.
W zapłakanych oczach Piotra
widzę ludzi, których ja zdradziłem.
Przebity wzrokiem Barabasza
oddaję swój glos na zaciśniętą pięść.
W tłumie, który woła „ukrzyżuj”
rozpoznaję twarz z mojego lustra.
I choć się nie zgadzam z wyrokiem Piłata
na wszelki wypadek sam umywam ręce.
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)II. Jezus bierze krzyż
Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat
to jest właśnie to miejsce
w którym myśl moja
z Twoją myślą się rozmija
gdy wołasz mnie wzwyż
a ja idę w bok
to jest właśnie ta chwila
gdy Twoja wola
z moją się przecina
to jest właśnie krzyż.
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)III. Pierwszy upadek
Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat
Pierwszy upadek -
jeszcze są złudzenia
że to przypadek
i że bez znaczenia
i że bez winy w nas
bo wina to kamieni...
A przecież to ważne
czy twarzą do ziemi
upadam w mroczność
która mnie poniża
czy padając ku górze
na błękicie nieba
zobaczą me oczy
tęczę Jego krzyża.
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)IV. Spotkanie z Matką
Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat
Poeta pisał, że Twój ból Maryjo,
ból suchy, bez ucieczki krwią i cichy,
był powiązany jak kwiatów kielichy
z gasnącym słońcem co miłością krwawi.
Ty obejmujesz sprawę Jezusową
jak matka tuli dziecko ramionami
w nadziei, że obecność jej mu ból złagodzi,
choć nie przestaje wierzyć, że ból rodzi
pod krzyżem Syna jakąś wartość nową.
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)V. Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż
Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat
Do dzisiaj problem jest nierozwiązany:
czy Szymon to filantrop,
czy raczej skazany?
Czy ten krzyż zbawia, któryśmy wybrali,
wyważyli dokładnie
i dopasowali?
Czy raczej taki, który nam przeszkodził
dojść spokojnie do domu
o stosownej porze.
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)Kolejne stacje na następnej stronie