Twoja siła we mnie pozwala mi przenosić góry

XI Jezus przybity do krzyża

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat

Nie był sam. Było przy nim dwóch łotrów. Jeden go lżył. Drugi, świadomy swych grzechów, prosił
o przebaczenie.

PANIE, dzięki Ci za to, żeś powiedział skruszonemu bandziorowi: „Chodź, razem pójdziemy do raju”. Powtarzaj nam często w głębi naszych serc, że nikt nie jest stracony, że najgorszy zbój, prawdziwa bestia i spragniony krwi oprawca mają prawo poprosić o przebaczenie. I że ich wtedy zbawisz. Pozwól nam nie zapominać, że każdy z nas jest po trosze zbójem, bestią i oprawcą.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)



XII Jezus umiera na krzyżu

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat

Dobrze wymawiajmy każde słowo tej modlitwy do Maryi: „Módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej”.

PANIE, nasza choroba ludzi sytych, dobrze mieszkających, wygodnie urządzonych to lęk przed śmiercią.

Ty, który umarłeś i zmartwychwstaniesz, naucz nas kochać śmierć. Ona jest naszą drugą kołyską.

Pomóż nam iść ku niej pewnym krokiem. Ona prowadzi do życia doskonałego. Obudź w nas ciekawość wieczności. Tam w górze wszystko będzie Miłością.

Otocz nasze czyny i uczucia tą aurą miłości, która jest zapowiedzią raju. Wówczas będziemy żyć radośnie.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)



XIII Jezus zdjęty z krzyża i oddany Matce

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat

Uczestniczyłem w dwóch pogrzebach dzieci. Pierwszy był przerażający. Matka nie chciała oderwać się od trumny. Drugi był cudowny. Rodzice płakali, jednocześnie śpiewając pieśń nadziei.

PANIE, naucz nas być w obliczu śmierci tymi, którzy przez swą milczącą modlitwę i kochającą obecność budzą w innych pragnienie Ciebie. Wszyscy potrzebujemy świadectwa miłości i nadziei.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)



XIV Jezus złożony do grobu

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat

Malując zmarłego, balsamując jego ciało i zachowując je jak najdłużej, usiłujemy zanegować śmierć i wielkim nakładem środków zapewnić zmarłemu sztuczne przetrwanie.

PANIE, pozwól nam upatrywać sensu życia i śmierci w czymś innym niż my sami.

Nasi bracia muzułmanie chowają swoich zmarłych kilka godzin po śmierci w zwykłym prześcieradle. To lekcja dla nas, chrześcijan. Pozwól nam wspólnie z naszymi braćmi cieszyć się życiem i Twoją wolą, gdy wzywasz nas do siebie.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)



XV Zmartwychwstanie

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż i mękę swoją odkupił świat

Gdybyś nie zmartwychwstał, moje życie chrześcijanina nie miałoby sensu.
Jeśli twierdzę, że jestem chrześcijaninem, a moja twarz nie jaśnieje Twoim zmartwychwstaniem, to nikogo nie zdołam przekonać.

Jeśli co niedzielę świętuję Twoje zmartwychwstanie, a żyję jak poganin, niczemu nie daję świadectwa.
DAJ MI ŻYĆ TAK, ABY PATRZĄC NA MNIE, MYŚLANO, IŻ NIEMOŻLIWE JEST, ABY BÓG NIE ISTNIAŁ.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)

Modlitwa

Panie, kiedy spoglądam na młodych, którymi się zajmuję, jestem tak samo bezradny jak oni. Gdy jednak patrzę na Ciebie, wówczas Twoja siła we mnie pozwala mi przenosić góry. Panie, oni nie potrafią się do Ciebie zwracać, pozwól więc, bym to ja Ci o nich mówił. Panie, Twoja twarz jest twarzą wszystkich więźniów świata.

Dlaczego wchodząc do więzienia, boję się, a wychodząc z niego, czuję przepełniające mnie ciepło? To Twoje serce mnie ogrzało, bardziej niż widok Twojej twarzy.

Panie, trudno jest trzymać w swojej dłoni dłoń złodzieja lub zabójcy. Jednak gdy zapominam, że ta dłoń zniszczyła życie lub zbrukała ciało i duszę, wówczas to Twoją dłoń ściskam.

Spraw, abym pamiętał o ich sercu, nie o czynach. Wówczas będę wolny od zamętu. Panie, oni stracili nadzieję. Spraw, aby nadzieja, którą mnie napełniasz, wstąpiła kiedyś w ich serca, by wyczytali ją w moim spojrzeniu.

Panie, jeśli powierzyłeś mi zadanie na pozór niewykonalne, to dlatego, że Ty sam dokonujesz rzeczy niemożliwych. Pozwól mi zawsze o tym pamiętać, gdyż i to wyczytają w moim spojrzeniu i uwierzą, że wszystko można przezwyciężyć.

Panie, moje życie jest pełne klęsk. Spraw, abym w porażce - dla siebie i innych - widział Twój krzyż i Twoje zmartwychwstanie.

Gdy widzę w trumnie zmasakrowaną twarz Sylvie, myślę najpierw, że przybyłem zbyt późno. Że powinienem był..., że gdybym wiedział... Jej piętnastoletnie życie roztrzaskane na szosie w sobotni wieczór po zabawie. To niesprawiedliwe.

Daj mi siłę wierzyć, że już był czas, abyś jej powiedział: „Chodź do mnie, Sylvie. Tutaj jest Miłość, której rozpaczliwie szukałaś na ziemi”. Wówczas dzień po dniu będę szedł naprzód bez strachu, bez obawy, wiedząc, że Twoja miłość czyni niepokonanym. A wieczorem będę zasypiał spokojnie. Jak dziecko.