Szkoła wolontariatu

W tym tygodniu zaprosiliśmy do współpracy wolontariuszy z Warszawskiego Hospicjum Społecznego. Postawiliśmy im kilka pytań. Jak dojrzewaliście do wolontariatu? Jakie cechy charakteru trzeba było rozwinąć, by w sposób odpowiedzialny wypełniać powierzone zadania? O tym będą pisać.

Środa


Kasia (W hospicjum od 10 lat)

Aby być wolontariuszem, trzeba lubić ludzi, trzeba być ich ciekawym. Zostałam wolontariuszką, bo lubię ludzi i lubię im pomagać, bo czerpię z tego naprawdę dużą satysfakcję. Praca w hospicjum to dla mnie ważna część mojego życia, mojego „ja”. To coś, co autentycznie daje mi poczucie sensu.

Aby być wolontariuszem trzeba lubić ludzi - lubić z nimi przebywać, słuchać ich, niekoniecznie siląc się na dawanie rad czy odwdzięczanie się własną opowieścią. Będąc wolontariuszką, nauczyłam się, że choremu dużą ulgę przynosi już sam fakt, że darzymy go sympatią, że chcemy do niego biec i przy nim być.

Aby być wolontariuszem trzeba lubić ludzi - by chciało nam się wziąć chorego za rękę, bo może dawno nikt, prócz dającej zastrzyk pielęgniarki, go nie dotykał. By wpaść na pomysł, że może trzeba przestawić wazon na stole, bo zasłania leżącemu choremu widok na resztę pokoju. By chciało nam się pomyśleć, co by tu można było zrobić, by sprawić podopiecznemu radość…


Lekcja do odrobienia:

1. Wysłuchać bliźniego bez silenia się na dawanie rad czy odwdzięczanie własną opowieścią.
2. Bezinteresownie sprawić radość przypadkowo napotkanemu człowiekowi.










«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Listopad 2024
N P W Ś C P S
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
Pobieranie... Pobieranie...