Dwanaście homilii
Piotr Blachowski
Gdy już nasze domy lśnią czystością, garnitur włożony, koszula zapięta na ostatni guzik, sukienka leży (po przeróbkach) jak na modelu, potrawy albo już przygotowane, albo są w trakcie robienia, wiemy, że zaczynają się święta. To niebywała okazja do spotkań z rodziną, czasami ze znajomymi, ale na luzie, spokojnie, to dni laby, odpoczynku z – daj Boże – atmosferą pełną radości i życzliwości.
No, w końcu się napracowaliśmy na to, by te dni były spokojne. Czy aby w ciągu tych dni nie zapomnimy o prawdziwym sensie świąt? Tej nocy, tej betlejemskiej nocy rodzi się prawdziwa miłość. Ten, który przychodzi do nas jako Maleńkie Dziecię, będzie dla nas wzorem, wyzwoleniem, Zbawieniem, będzie nas przyciągać swą pokorą i ubóstwem. A my, podobnie jak cały świat, pobiegniemy do stajenki. Będziemy Boga chwalić, wielbić. Podobnie jak pasterze oraz mędrcy i królowie, mali i wielcy tego świata uklękniemy przed żłóbkiem.
Czy jesteśmy w stanie właśnie w tym wyjątkowym dniu zrezygnować z antagonizmów, krytykanctwa, pożądliwości, odrzucania miłości innych? Czy możemy w Tym Wyjątkowym Dniu wejść na wyżyny wzajemnej dobroci i życzliwości? Święta Bożego Narodzenia to święta, które spędzamy w gronie rodzinnym, ciesząc się z obecności bliskich, ciesząc się z prezentów, wiktuałów, które konsumujemy, nierzadko przed telewizorem. To dobrze, że jesteśmy razem, że spotykamy się z rodziną, że mamy czas dla siebie. Pamiętajmy jednak, że Święta to również dobry okres na podsumowanie naszych działań w mijającym roku oraz nakreślenie planów na rok przyszły.
Nie będę cytował kolejnych fragmentów czytań, bo – mam nadzieję – każdy z nas je dzisiaj usłyszy, zaś dopełnieniem niech będą słowa piosenki Seweryna Krajewskiego:
Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy
Dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory
Jest taki dzień, w którym radość wita wszystkich
Dzień, który już każdy z nas zna od kołyski
Niebo ziemi, niebu ziemia
Wszyscy wszystkim ślą życzenia
Drzewa ptakom, ptaki drzewom
Tchnienie wiatru płatkom śniegu
Jest taki dzień, tylko jeden raz do roku
Dzień, zwykły dzień, który liczy się od zmroku
Jest taki dzień, gdy jesteśmy wszyscy razem
Dzień, piękny dzień, dziś nam rok go składa w darze
Niebo ziemi, niebu ziemia
Wszyscy wszystkim ślą życzenia.
A gdy wszyscy usną wreszcie
Noc igliwia zapach niesie
Prosimy Cię, Panie Boże, daj nam moc zrozumienia drugich, a nowe narodzenie się Twego Syna niech nas oswobodzi od jarzma codziennego grzechu i pomoże przygotować się do ponownego przyjścia Pana.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |