Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Wielu ludzi odczuwa dzisiaj potężny głód głębszego doświadczenia Boga w modlitwie. Nie zadowalają nas już tylko „modlitwy słowne”, chcemy wejść w bardziej osobową więź z Bogiem.
Różnica między medytacją a modlitwą kontemplacyjną polega na tym, że w tej pierwszej bardziej zaangażowany jest intelekt, a w tej drugiej uczucie.
W medytacji przywołujemy w pamięci jakąś tajemnicę wiary czy fakt z życia Chrystusa lub jakąś prawdę dotyczącą Bożego działania. Rozważając to wydarzenie staramy się pojąć choć trochę miłość Boga, skłaniającą Go do tak wielkiej łaskawości dla nas. Podczas rozmyślania usiłujemy zrozumieć, jakie to ma znaczenie dla nas, i staramy się wyciągnąć wnioski czy podjąć postanowienia dotyczące codziennego życia.
Jeżeli medytuję, na przykład o synu marnotrawnym, upewniam się, że Bóg jest kochającym, miłosiernym Ojcem, zawsze gotowym mi przebaczyć. Mogę więc postanowić nie bać się nigdy kary i wracać bez wahania, aby prosić o Jego łaskę i przebaczenie. W życiu codziennym to przekonanie daje mi pewność, że Bóg mnie kocha i chce mi przebaczyć, niezależnie od tego, jak nisko upadłem.
W medytacji spory udział ma nasz własny wysiłek. Modlimy się często własnymi słowami. Ten rodzaj modlitwy jest owocny i zbliża nas do Boga także przez przygotowanie drogi do kontemplacji.
Medytacja jest modlitwą umysłu, podczas gdy kontemplacja jest modlitwą serca.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |