Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.
Tekst i komentarz z Komentarza Żydowskiego do Nowego Testamentu. David H. Stern. Oficyna Wydawnicza Vocatio. Warszawa 2004
II CZYTANIE
Jest pewna mądrość, którą głosimy tym, co do niej dojrzeli. Nie jest to jednak mądrość tego świata ani przywódców tego świata, którzy podlegają przemijaniu. Przeciwnie, przekazujemy utajoną mądrość od Boga, która aż dotąd była ukryta, lecz o której Bóg u zarania dziejów zarządził, że ma nam przynieść chwałę Nie zrozumiał jej ani jeden z przywódców tego świata; bo gdyby zrozumieli, nie uśmierciliby Pana, od którego chwała ta płynie. Ale jak mówi Tanach:
"Ani oko nie widziało,
ani ucho nie słyszało,
tego wszystkiego, co przygotował Bóg
tym, którzy Go miłują".
To nam jednak Bóg objawił te rzeczy. Jak? Przez Ducha. Bo Duch bada wszystko, nawet bezdenne głębiny Boga.
(1 Kor 2,6-10)
7 Mądrość. Zob. 1,22-23zKK; 6,12-13zKK; 8,1zK; 15,33-34K.
8 Przywódcy tego świata, czyli i Żydzi, i Rzymianie, którzy przyczynili się do zgładzenia Jeszui.
9 Wytłuszczono cytat z Iz 64,3 (4); 52,15.
EWANGELIA
Nie sądźcie, że przyszedłem, aby znieść Torę czy Proroków. Nie przyszedłem znieść, lecz nadać pełnię.
Tak jest! Powiadam wam, że dopóki niebo i ziemia nie przeminą, nie zniknie z Tory nawet jeden jud ani kreska, aż wydarzy się wszystko, co musi się wydarzyć. Kto zatem nie przestrzega najmniejszego z tych micwot i tak naucza innych, będzie nazwany najmniejszym w Królestwie Niebios. Kto jednak przestrzega i tak naucza, będzie nazwany wielkim w Królestwie Niebios. Bo powiadam wam, że jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie daleko większa niż nauczycieli Tory i p'ruszim, z pewnością nie wejdziecie do Królestwa Niebios!
Słyszeliście, że powiedziano naszym ojcom: »Nie morduj«, i że kto dopuści się zabójstwa, będzie podlegał sądowi. Lecz ja wam powiadam, że ktokolwiek żywi gniew na swego brata, będzie podlegał sądowi, a kto nazwie brata nicponiem, stanie przed Sanhedrinem, kto zaś powie: »Głupcze!«, podlega karze palenia w ogniu Gei-Hinnom! Jeśli zatem ofiarowujesz swój dar na ołtarzu w Świątyni i przypomnisz sobie, że twój brat ma coś przeciwko tobie, zostaw swój dar, tam gdzie leży przy ołtarzu, i idź pojednaj się z bratem. Potem przyjdź i ofiaruj swój dar. Jeśli ktoś pozywa cię do sądu, pogódź się z nim prędko jeszcze po drodze do sądu, bo przekaże cię sędziemu, a sędzia dozorcy i możesz zostać wtrącony do więzienia! Tak jest! Powiadam ci, nie wyjdziesz stamtąd na pewno, aż spłacisz wszystko co do grosza.
Słyszeliście, że powiedziano naszym ojcom: »Nie cudzołóż«. A ja wam powiadam, że mężczyzna, który choćby tylko spojrzy na kobietę, aby jej pożądać, już popełnił z nią cudzołóstwo w swoim sercu. Jeśli twoje prawe oko skłania cię do grzechu, wyłup je i wyrzuć! Lepiej, żebyś stracił jeden z twoich członków, niż gdyby całe twoje ciało miało być wrzucone do Gei-Hinnom A jeśli twoja prawa ręka skłania cię do grzechu, odetnij ją i wyrzuć! Bo lepiej, żebyś stracił jeden ze swych członków, niż gdyby całe twoje ciało miało być wrzucone do Gei-Hinnom.
Powiedziano: »Kto rozwodzi się z żoną, musi dać jej get«. A ja wam powiadam, że ktokolwiek rozwodzi się z żoną, chyba że z racji nierządu, czyni ją cudzołożnicą, a kto poślubia rozwiedzioną, popełnia cudzołóstwo.
Słyszeliście też, że naszym ojcom powiedziano: »Nie łam ślubów«, i »Dotrzymaj swych przysiąg Adonai«. Lecz ja wam powiadam, abyście w ogóle nie przysięgali - ani »na niebo«, bo jest tronem Boga, ani »na ziemię«, bo jest Jego podnóżkiem, ani »na Jeruszalaim«, bo jest miastem Wielkiego Króla. I nie przysięgajcie na własną głowę, bo nie potraficie uczynić ani jednego włosa białym lub czarnym. Niech wasza »tak« będzie zwykłym »tak«, a wasze »nie« zwykłym »nie«, wszystko ponadto pochodzi od złego.
(Mt 5,17-37)
17. Nie sądźcie, że przyszedłem, aby znieść Torę czy Proroków. Nie przyszedłem znieść, lecz nadać pełnię, nadać im pełny sens. Hebrajskie słowo "Tora", dosłownie "nauka, doktryna" jest zarówno w Septuagincie, jak i w Nowym Testamencie oddane przez greckie słowo nomos, oznaczające "prawo". Greka wywarła na współczesne języki europejskie wpływ bardziej bezpośredni i wyraźniejszy niż hebrajszczyzna, dlatego też w większości języków mówi się raczej o Prawie Mojżeszowym, nie zaś o Nauce Mojżeszowej. Dlatego również Tora niesłusznie zyskała sobie wśród chrześcijan renomę legalistycznej (zob. Rz 3,20bK; Ga 3,23bK).
W judaizmie słowo Tora może oznaczać:
(1) Chumasz (Pięcioksiąg);
(2) jak wyżej (1) plus Proroków i Pisma, czyli Tanach (zwane przez chrześcijan Starym Testamentem; zob. 4,4-10K);
(3) jak wyżej (2) plus Torę ustną, obejmującą Talmud i inne materiały prawne;
(4) jak wyżej (3) plus wszelkie religijne pouczenia rabinów, w tym materiały etyczne i agadyczne (homiletyczne).
W tym miejscu ma ona znaczenie podane w pkt (1), ponieważ Prorocy zostają wymienieni oddzielnie.
Prorocy. Słowo "Prorocy", pisane dużą literą (jak tutaj, podobnie w 7,12; 22,40; Łk 16,16.28.31; 24,44; J 1,45; 6,45; Dz 13,15.27.40; 15,15; 24,14; 28,23; Rz 3,21), odnosi się do drugiej z trzech głównych części Tanach. Kiedy mowa o prorokach Tanach jako osobach, słowo to jest pisane małą literą, nigdy dużą literą nie pisze się też "prorok" w liczbie pojedynczej. Wymieniając zarówno Torę, jak i Proroków, Jeszua oznajmia, że nie przyszedł, aby zmienić czy zastąpić Tanach - Słowo Boże. Por. Łk 24,44-45.
Nadać pełnię. Greckie słowo przetłumaczone jako "nadać pełnię" to plērōsai, dosłownie "napełniać", zazwyczaj jednak tłumaczone w tym miejscu jako "wypełnić". Teologia zastąpienia, błędnie nauczająca, że Kościół zastąpił Żydów w roli ludu Bożego (w. 5K), aż pod dwoma względami mylnie rozumie ten werset.
Po pierwsze, poprzez "wypełnienie" Tory przez Jeszuę rozumie to, że nie jest już konieczne, aby ludzie ją wypełniali. Twierdzeniu, że posłuszeństwo Jeszui względem Tory unieważnia potrzebę naszego posłuszeństwa, brak jednak logiki. Co więcej, Sza'ul (Paweł), który za temat swego Listu do Rzymian obrał sobie zachęcanie do "posłuszeństwa wynikającego z ufności" względem Jeszui, naucza, że taka ufność nie unieważnia Tory, ale ją potwierdza (Rz 1,5; 3,31).
Po drugie, równie nielogiczne jest przekonanie, że "wypełnienie" Proroków przez Jeszuę oznacza, iż żadne już proroctwa Tanach nie odnoszą się do Żydów. Przecież obietnice dane w Biblii hebrajskiej Żydom nie zostały unieważnione poprzez "wypełnienie w Jeszui". Przeciwnie, ich wypełnienie w Jeszui jest dodatkową gwarancją, że wszystko, co Bóg obiecał Żydom, czeka na swoje wypełnienie (zob. 2 Kor 1,20zK).
Prawdą jest, że Jeszua w sposób doskonały zachowywał Torę i wypełnił zapowiedzi Proroków, nie o to jednak tutaj chodzi. Jeszua przybył nie po to, żeby znieść, ale żeby "nadać pełnię" (plērōsai) znaczenia wymogom Tory i etycznych nauk Proroków. Przyszedł zatem, aby nadać pełnię naszemu rozumieniu Tory i Proroków, tak abyśmy mogli z lepszym skutkiem starać się być tym i czynić to, co oni nakazują. Wersety 18-20 wyliczają trzy wymiary niezbędności, przydatności i aktualności Tory i Proroków. Pozostała część rozdz. 5 zawiera sześć konkretnych przykładów, jak Jeszua wyłuszcza pełniejszy sens duchowy elementów prawa żydowskiego. Werset ten de facto precyzuje tematykę i cel całego Kazania na Górze, podczas którego Jeszua nadał pełny sens temu, jak Jego talmidim powinni pojmować Torę i Proroków, aby móc lepiej pokazać, na czym polega status ludu Bożego.
Anglikańska autorka Brigid Younghughes podobnie jak ja interpretuje ten fragment:
"Nie przyszedłem, aby zniszczyć, lecz aby wypełnić". Z pewnością "wypełnić" oznacza "nadać pełnię", w sensie doprowadzenia do doskonałości, nie zaś - jak to zbyt często interpretowali chrześcijanie - zdezaktualizowania; wypełnić w taki sposób, aby doprowadzić do doskonałości fundament, na którym ma się następnie budować (Christianity's Jewish Heritage, Angel Press, West Sussex 1988, s. 8).
18. Wyjąwszy wypadki zakończenia modlitwy, aby przełożyć greckie amēn (stanowiące transliterację hebrajskiego 'amen), użyto w NTPŻ wyrażeń "Tak jest!", "No właśnie!", "Otóż to!", "Zaiste" czy "Tak". Hebrajski źródłosłów 'm-n oznacza "prawda, wierność", stąd też hebrajskie słowo 'amen znaczy "to prawda", "niech tak będzie", "niech tak się stanie". Stąd zresztą bierze się zastosowanie tego słowa w językach nowożytnych w roli podobnej jak w hebrajskim, czyli przez przysłuchujących się modlitwie. "Amen", wypowiadane przez samego modlącego się, jest z logicznego punktu widzenia zbędne, może być co najwyżej pożyteczną wskazówką dla reszty osób, że nadeszła odpowiednia chwila, by powiedzieć "amen" (zob. 6,13; Rz 1,25; 9,5; 11,36).
Tak czy inaczej hebrajskie 'amen jest zawsze wypowiadane w odniesieniu do tego, co zostało powiedziane wcześniej. Tymczasem w większości przekładów tłumaczy się je tak, że wskazuje raczej na tekst następujący po nim niż poprzedzający go. Np. BT tłumaczy ten fragment: "Zaprawdę bowiem, powiadam wam", po czym następuje dalsza wypowiedź. Tłumacze postępujący w ten sposób opierają się na wewnętrznych dowodach zawartych w Nowym Testamencie; istnieją bowiem fragmenty paralelne, w których jeden ewangelista podaje: "Amen mówię wam", drugi zaś: "Zaprawdę (greckie aleithōs) mówię wam..." (por. Łk 12,44 z Mt 24,47 oraz Łk 9,27 z Mk 9,1). Takie jednak postępowanie wymagałoby założenia, że Jeszua wymyślił pewien odmienny sposób mówienia, niż to znajdujemy w innych źródłach. Wprawdzie bezsprzecznie można o Nim powiedzieć, że był wcieleniem oryginalności, uważam jednak, że zbytnim uproszczeniem byłoby forsowanie tego pojęcia kosztem porządnej, konserwatywnej analizy. Trzeba sobie zadać pytanie: czy "amen" w ustach Jeszui brzmi sensownie rozumiane tradycyjnie, czyli w odniesieniu do tego, co już powiedziano, a nie do tego, co dopiero będzie powiedziane? Okazuje się, że tak. (W wypadku J 16,7 tekst brzmi: "Amēn, amēn", ale po grecku zawiera coś, co przetłumaczyłem jako: "Ale mówię wam prawdę..." - w tym wypadku odnosi się to oczywiście do tego, co dopiero zostanie powiedziane).
Mówiąc wprost, "amen" Jeszui, wypowiedziane po Jego własnych słowach, ma podkreślać sens Jego poprzedniej wypowiedzi, czasami z emfazą: "Może sądzicie, że nie miałem tego faktycznie na myśli, tymczasem naprawdę miałem!" (w. 26; 6,2.5.16; 10,15.42; 13,17; 18,18; 23,36; 24,34.47; 26,13). "Amen" wypowiadane przez Jeszuę po czyjejś wypowiedzi może być przytaknięciem w znaczeniu uznania wagi problemu (19,28), a nieraz miewa nawet wydźwięk ironiczny: "Twoje pytanie/ odpowiedź wskazuje, że powolutku zaczynasz w końcu coś rozumieć" (21,21.31), "Nie mówisz poważnie!" (25,12) albo: "Wielka szkoda, że tak nie jest!" (26,34). Czasami po jakiejś przemowie, a nawet po jakimś wydarzeniu, "amen" ma zwrócić uwagę na to, co się właśnie stało i oznacza: "To było niesamowite! Zauważyliście?" (8,10) albo: "Czegoś takiego się nie spodziewaliście, co?" (piękny przykład takiego użycia mamy w 18,3). W 19,23 sprowadza się do westchnienia, w 25,40.45 królewskie "amen" oznacza "Jesteście zdumieni, że tak się sprawy toczą, ale tak właśnie jest", w 26,21 "amen" Jeszui oznacza: "Jesteście spokojni i pewni siebie, ale mam dla was nowinę!". Czasami "amen" w ustach Jeszui ma po prostu charakter afirmacji ("zgadzam się"), staje się jednak początkiem Jego własnych uwag, potwierdzających cudzą wypowiedź bądź stanowiących dla niej kontrast (tak jest w wypadku kilku z powyższych przykładów oraz 8,13, gdzie Jego "amen" znaczy: "Zgadzam się z twoją milczącą odpowiedzią na moje retoryczne pytanie"). Zob. też Ap 7,11-12K. W Tanach znajdziemy uderzający przykład amen wypowiedzianego ironicznie, wręcz sarkastycznie, na początku zdania. W 28 rozdz. Księgi Jeremiasza fałszywy prorok Chanania przepowiada,że w ciągu dwóch lat Bóg przywróci naczynia świątynne zabrane przez babilońskiego króla Nebukadnesara. Jirmejahu odpowiada: "Amen! Niech Adonai tak uczyni! Niech Adonai wykona słowa, które wyprorokowałeś. [...] Mimo to słuchaj teraz, [...] Chananio: Adonai nie posłał ciebie. Ty zaś zmuszasz ten lud, aby ufali kłamstwu!".
Jud to najmniejsza litera w alfabecie hebrajskim, używana w NTPŻ zamiast greckiej litery iōta, najmniejszej litery w alfabecie greckim. W innych przekładach zamiast jud pojawia się jota. Jedynie maleńka kreska odróżnia jedną literę hebrajską od drugiej, np. dalet (ד) od resz (ר) czy beit (ב) od kaf (כ) ("kreska" to hebrajskie koc, dosłownie "cierń").
19. Micwot (lp. micwa). Micwa to przykazanie. Według tradycji, Tora (Pięcioksiąg) zawiera 613 micwot, których powinni przestrzegać Żydzi. W żydowskiej angielszczyźnie (zob. akapit o "żydowskiej angielszczyźnie" we Wprowadzeniu do KŻNT, pkt. VI) "czynić micwę" oznacza "spełnić dobry uczynek, zrobić coś miłego, coś pomocnego komuś, wyświadczyć przysługę", wszystkie te jednak znaczenia wywodzą się od pierwotnego sensu - przykazania Boga. To, czy Żydzi mesjaniczni są obowiązani przestrzegać Tory i czynić micwot, omówiłem w innym miejscu; zob. mój Messianic Jewish Manifesto (Jewish New Testament Publications, wyd. 2, 1991), zwłaszcza rozdz. V.
20. Nauczyciele Tory ("uczeni w Piśmie"). Zob. 2,4K.
21. Szóste spośród Dziesięciu Przykazań (Wyjścia 20,13; Powtórzonego Prawa 5,17). W niniejszym komentarzu posługuję się żydowską numeracją Dziesięciu Przykazań, spośród których pierwsze brzmi: "Jam jest Adonai, który wywiódł cię z ziemi egipskiej, z domu niewoli". Ponieważ nie jest to de facto przykazanie, ale stwierdzenie, chrześcijańskie numeracje go nie uwzględniają. Jednakże hebrajska nazwa Dziesięciu Przykazań brzmi: 'aseret-hadibrot, dosłownie "dziesięć powiedzeń". To pierwsze "powiedzenie" jest zatem fundamentem pozostałych dziewięciu dibrot, a także wszystkich micwot (zob. w. 19K). Ze względu na to, kim Bóg jest ("Jam jest Adonai"), oraz ze względu na Jego wielkoduszne zaangażowanie się w życie i historię Jego ludu ("który wywiódł cię z ziemi egipskiej") i Jego troskę o jego los ("z domu niewoli"), Jego lud winien w wierze, nadziei, miłości i wdzięczności być Mu posłuszny. Jeszua rozpoczyna swe szczegółowe "wypełnianie" Tory (w. 17K) od jednego z Dziesięciu Przykazań, pośrednio odwołując się do owego fundamentu wszelkiego posłuszeństwa względem Boga. "W judaizmie cytowanie danego fragmentu Pisma odbywa się zawsze przy uwzględnieniu całości jego kontekstu" - czyli wszystkich Dziesięciu Przykazań - "a nie tylko samych przytaczanych słów" (2,6K).
22.28.32.34.39.44 Wszystkie te wersety rozpoczynają się od słów: "Lecz ja wam powiadam" (lub: "A ja wam powiadam"). Greckie słowo tłumaczone jako "lecz" (lub "a") to de, które można tak właśnie przełożyć; zob. Rz 10,6-8K, na którym opierają się dalsze rozważania. Jeszua nie unieważnia tutaj Prawa (w. 17zK), Jego "lecz" nie wprowadza niczego, co by zaprzeczało bądź sprzeciwiało się temu, co już wcześniej "słyszeliście" (w. 21.27.33.38.43) i co "powiedziano" (w. 31). Jeszua nie mówi swoim słuchaczom, że słyszeli coś złego, co teraz On naprawi. Jego "lecz" raczej dopełnia i "wypełnia" (w. 17zK) pełny sens Tory, którą już wcześniej słyszeli. W w. 22.28.34 de można trafnie oddać również jako "ponadto" i "a", co podkreślałoby, że słowa Jeszui kontynuują i wieńczą myśl poprzedniego wersetu. W w. 32.39.44 lepiej jednak zabrzmi "lecz" ("ale"), satysfakcjonujące również i w tamtych wersetach.
22. Sanhedrin - hebrajska nazwa sądu żydowskiego, samo słowo jest jednak pochodzenia greckiego. Sądy lokalne miały trzech bądź dwudziestu trzech sędziów, Sanhedrin centralny zaś w Jeruszalaim - siedemdziesięciu.
Gei-Hinnom, w języku greckim oraz w innych oddawane w postaci "Gehenna" i zwykle przekładane jako "piekło". Dosłownie "dolina Hinnom" (nazwa własna), leżąca tuż na południe od jerozolimskiego Starego Miasta. Palono tam zawsze śmieci, stąd jej użycie w roli metafory piekła, z jego płonącym ogniem kary dla niegodziwych, jak tego naucza Biblia hebrajska u Izajasza 66,24. W innym miejscu Tanach Księga Powtórzonego Prawa 32,22 mówi o płonącym piekle; 2 Samuela 22,6; Psalm 18,5 i Psalm 116,3 ukazują piekło jako miejsce pełne żałości; Psalm 9,17 mówi, że do piekła idą niegodziwi, Job 26,6 zaś pokazuje, że piekło jest miejscem zniszczenia. Hebrajskim słowem we wszystkich tych wypadkach jest sz'ol, zwykle odpowiadające greckiemu hadēs (Hades). Piekło nie jest zatem nowotestamentowym chiddusz ("nowinka, wynalazek"). Kiedy liberałowie twierdzą, że judaizm naucza, iż piekła nie ma, odwołują się do późniejszej doktryny własnego wymysłu, niemającego oparcia w Tanach. Ponieważ idea wiecznej kary jest, łagodnie mówiąc, odstręczająca, niektórzy usiłują ją złagodzić, sugerując, że sąd ostateczny będzie polegał na zupełnym unicestwieniu, pozbawionym jakichkolwiek doznań, czy to dobrych, czy złych. Niemniej jednak w odniesieniu do sz'olu (hadēsu) i Gei-Hinnom Biblia naucza, że istnieje stan wiecznego egzystowania w smutku i że stanie się on udziałem tych, którzy zostaną ostatecznie przez Boga potępieni (zob. powyższe fragmenty i Ap 20,15zK). Zmienianie biblijnego pojęcia piekła na nieistnienie trzeba niestety uznać za teologię pobożnych życzeń.
23-24. Tradycyjny judaizm tak wyraża tę ideę w Misznie:
Jom Kipur [Dzień Przebłagania] daje przebłaganie za przewinienia danego człowieka przeciwko Bogu, ale nie daje przebłagania za jego przewinienia przeciwko bliźniemu, jeśli go nie ułagodził. (Joma 8,9).
27. Siódme spośród Dziesięciu Przykazań (Wyjścia 20,13 [14]; Powtórzonego Prawa 5,18). Zob. w. 21K.
28. Wierzący ma "umysł Mesjasza" (1 Kor 2,16) i nie może pielęgnować w sobie niewłaściwych emocji seksualnych, pragnień, pożądań i pożądliwości. Jeśli tak czyni, to z powodów wyłuszczonych w Jk 1,12-15 ulegnie pokusom, jakie one rodzą, odda fantazjom seksualnym władzę nad swoim życiem i w końcu popadnie w złe zachowania seksualne, jak cudzołóstwo, nierząd czy homoseksualizm (na temat homoseksualizmu - zob. Rz 1,24-28zK). Zob. też w. 22.28.32.34.39.44K.
31. Księga Powtórzonego Prawa 24,1 wspomina o pisaniu listu rozwodowego (hebr. sefer-k'ritut), nie określa jednak jego treści ani warunków dopuszczalności rozwodu. Rabini nazywają taki dokument mianem get i omawiają kwestie rozwodu w Talmudzie (więcej na ten temat - zob. 19,3K).
(Mt 19,3-9 Jedynym tekstem Pięcioksięgu Mojżesza poświęconym rozwodom jest fragment Powtórzonego Prawa 24,1-4, a uzasadnienie jest nader pobieżne. Hillel i Szammaj, żyjący jedno pokolenie przed Jeszuą, zajęli w interpretacji tego fragmentu przeciwne stanowiska.
Według szkoły Szammaja człowiek nie może się rozwodzić z żoną, chyba że odkrył u niej nieczystość, jak powiedziano: "... gdyż odkrył w niej nieprzyzwoitość w pewnej sprawie". Ale według szkoły Hillela może on rozwieść się z nią, nawet gdy przypala mu jedzenie, jak powiedziano: "... gdyż odkrył w niej nieprzyzwoitość w pewnej sprawie" (Miszna, Gittin 9,10).
W w. 9 Jeszua opowiada się za surową interpretacją Beit-Szammaj. Choć jednak pobłażliwe stanowisko Beit-Hillel stało się normą halachy, Rabbi El'azar, członek Beit-Hillel, tak skomentował w Gemarze tę misznę: "Kiedy człowiek rozwodzi się ze swą pierwszą żoną, nawet ołtarz roni łzy", cytując tu na poparcie Powtórzonego Prawa 24,13-14 (Gittin 90b). Według tradycji żydowskiej, w erze mesjańskiej normą staną się surowsze orzeczenia Beit-Szammaj. Cytując Pismo, Jeszua odwołuje się do początku w Gan-'Eden (w. 4-5) na poparcie swego stanowiska, według którego małżeństwo nie może być rozerwane, z wyjątkiem cudzołóstwa, czyli ewidentnego gwałtu na naturze "jednego ciała". W. 9 może sugerować, że z mniej zasadniczych powodów rozwód jest również dozwolony, ale bez możliwości ponownego małżeństwa (zob. 5,31-32zKK). Drugą podstawę do rozwodu podaje 1 Kor 7,12-16zK.)
32. Zasada ta nie zabrania wierzącym, którzy rozwiedli się jeszcze przed przyjęciem wiary mesjanicznej, ponownie wstępować w związek małżeński, ponieważ wszystkie grzechy popełnione przed przyjęciem zbawienia zostały w chwili nawrócenia odpuszczone. Każdy, kto w chwili nawrócenia nie pozostawał w związku małżeńskim, ma prawo do jego zawarcia (ale najwyraźniej tylko z innym wierzącym - zob. 1 Kor 7,39zK). Zob. też w. 22.28.32.34.39.44K.
33-37. Nie łam ślubów (czy raczej: "Nie przysięgaj fałszywie", "Nie krzywoprzysięgaj"). Dotrzymaj swych przysiąg Adonai. Rozróżnienie ślubu i przysięgi jest niejasne nie tylko dla nas, ale i w ramach judaizmu; kwestia ta nie wydaje się dziś istotna. Pierwsi wierzący rozumieli przez te słowa nie to, że Jeszua zabrania składania jakichkolwiek ślubów (zob. Dz 18,5zK; 21,23zK), ale że zabrania pustych przysiąg, podobnie też uważali ówcześni rabini. Por. Księga Syracha 23,9 (Apokryfy): "Nie przyzwyczajaj swych warg do przysięgania i nie popadnij w nawyk używania imienia Świętego". Filon z Aleksandrii zalecał, aby w ogóle wystrzegać się przysięgania (Dekalog 84). Talmud tak parafrazuje w. 37: "Niech i wasze »nie«, i »tak« będą sprawiedliwe [tj. szczere, uczciwe]" (Bawa Mecja 49a).
34. Zob. w. 22.28.32.34.39.44K.
------------------------------------
Gei-Hinnom - Gehenna, piekło
get - list (dokument) rozwodowy
jud - najmniejsza litera w alfabecie hebrajskim
micwot - przykazania, zasady
p'ruszim - faryzeusze
Sanhedrin - żydowski sąd religijny
Tanach - Biblia hebrajska, Stary Testament
Tora - Nauka, Prawo, Pięcioksiąg Mojżesza
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |