Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Modlitwa inspirowana Psalmami.
Z Psalmu 33
W koniu zwodniczy ratunek
i mimo wielkiej swej siły nie umknie.
Oto oczy Pana nad tymi, którzy się Go boją,
nad tymi, co ufają Jego łasce,
aby ocalił ich życie od śmierci
i żywił ich w czasie głodu.
Dusza nasza wyczekuje Pana,
On jest naszą pomocą i tarczą.
W koniu? Dziś powiedzielibyśmy może w mocno opancerzonym czołgu, samobieżnej armatohaubicy, wielozadaniowym samolocie, w rakiecie balistycznej, w nowoczesnym dronie... Ale prawda ta sama: żadna broń ani żaden inny wynalazek nie uchroni człowieka przed wszystkimi niebezpieczeństwami, które mogą na niego czyhać. Pandemia, w której nowoczesny świat zatrzymał maleńki wirus jasno nam to uświadomiła...
Nie chodzi o to, by zaniedbać troskę o swój dostatek, o swoje bezpieczeństwo. Chodzi o to, że potrzebujemy pomocy Boga. On musi nas ochronić. Gdy On nie chroni nic nam nie pomoże...
Wiem Boże, że moje zabieganie, by zabezpieczyć się na wszelkie możliwe sposoby to pogoń za wiatrem. Wiem, że przed wszystkimi niebezpieczeństwami tego świata ochronić się nie mogę. I wiem, Boże, że mój los jest zawsze w Twoim ręku. Pomóc mi ufać Ci. Bo wiesz, że nieraz boję się tego, co się wokół mnie dzieje. Ale chciałbym mocno ufać – na razie słabo mi to wychodzi - że jeśli Ty, dobry Bóg, mnie chronisz, to nic naprawdę złego nie może mnie spotkać.
Tak, wiem, że nie zawsze wszystko musi dziać się po mojej myśli. Bo Ty wiesz lepiej. Pomóż mi powtarzać za Twoim Synem: nie moja, ale Twoja wola niech się stanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |