Prawdziwie bogaty

WIARA.PL

publikacja 29.07.2024 00:00

Modlitwa inspirowana Psalmami.

Z Psalmu 34

Bójcie się Pana, wszyscy Jego święci,
ci, co się Go boją, nie zaznają biedy.
Bogacze zubożeli i zaznali głodu,
szukającym Pana niczego nie zbraknie.

Czy to prawda? Mniejsza o to, czy bogacze zubożeją – czy zubożeli – i zaznają/zaznali głodu, ale czy naprawdę „szukającym Pana niczego nie zbraknie”? Patrząc z czysto ziemskiej perspektywy wydaje się, że niestety, nie. Ale gdy się zastanowić… To przecież dość często jednak jest tak, że bogobojni, choć ubodzy, jakoś sobie radzą. Że zdarza się w ich życiu niespodziewane, które pomaga wiązać koniec z końcem, a czasem i odmienia los. Ktoś wspomoże, ktoś się podzieli…

Jeśli jednak wyjść z czysto ziemskiej perspektywy nadzieja większa.. Wszak Bóg jest sprawiedliwy. I dla świętych – niekoniecznie zaraz doskonałych – przygotował niebo…

Dziękuję Ci, Panie Boże, że jestem bogaty. Że żyję, jestem w miarę zdrowy, że mogę widzieć, słyszeć, dotykać i czuć całe piękno danego mi przez Ciebie świata. Ot, cieszyć się zielenią, którą widzę z okna mojego domu. To prawdziwe bogactwo. Nie jestem jedynym właścicielem tego wszystkiego, prawda, ale co za różnica, jeśli może cieszyć wszystkie moje zmysły?

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..